Kamera do połknięcia

camera

 

Ułatwi ona znacznie diagnostykę przewodu pokarmowego w szpitalach – poinformowały portale Eurekalert i BWH.

 

camera  Naukowcy z Brigham and Women’s Hospital (BWH) w Bostonie zakończyli z sukcesem pierwszą serię testów klinicznych nowej kamery endoskopowej, skonstruowanej według zasady „device on the pill” czyli urządzenia w pigułce. Kamera ta, zainspirowana konstrukcjami z filmów science-fiction posiada umiejętność „pływania w ludzkim ciele” i daje klinicystom wgląd w trudno dostępne dotąd części organizmu i narządy wewnętrzne.

 

 Nowe urządzenie różni się od obecnie stosowanej „kamery w pigułce”. Obecnie stosowana jest bowiem kamera automatyczna, poruszająca się wraz z treścią pokarmową lub płynem przewodem pokarmowym i wykonująca zdjęcia w zaplanowanym odstępie czasu. Dostęp do nich można dopiero uzyskać po wydaleniu i rozmontowaniu kamery. Jest ona w dodatku urządzeniem kilkurazowego tylko użytku.

 

 Nowa kamera w pigułce jest mniejsza od dotychczas stosowanej. Posiada zintegrowany chip obejmujący kamerę wysokiej rozdzielczości oraz układ komunikacji bezprzewodowej, zapewniający transmisję na odległość do 2 m. Sterowanie odbywa się poprzez urządzenie do rezonansu magnetycznego MRI, generujące pole magnetyczne, działające na pigułkę wyposażoną w niewielkie domeny magnetyczne. Stąd kapsułkę można „przytrzymać” przy jakimś organie lub przyspieszyć jej pasaż przez przewód pokarmowy, aby szybciej dotarła do interesującego lekarzy miejsca. Obraz może być przekazywany modułem bezprzewodowym, w czasie rzeczywistym.

 

Jak stwierdził w opisie badań Noby Hata, naukowiec z Oddziału Radiologii w BWH, kierujący badaniami i próbami nowej kapsułki endoskopowej celem projektu było skonstruowanie takiego urządzenia, które umożliwiałoby przekazywanie obrazu w czasie rzeczywistym, umożliwiając klinicystom postawienie prawidłowej diagnozy w jednej tylko procedurze analitycznej i to bez ryzyka dla pacjenta.

 

 Zespół z BWH dokonał pierwszych testów w zbiorniku pełnym wody oraz w systemie rurek częściowo wypełnionych wodą, symulujących ludzki układ pokarmowy. Następnym etapem testów będzie wypróbowanie kamery już trakcie diagnostyki szpitalnej, co nastąpi prawdopodobnie w lutym br.

 

 Naukowcy chcieliby w podobny sposób, przy użyciu nanomateriałów i sterowania polem magnetycznym wytwarzanym przez MRI, stworzyć system bezpiecznego transportu leków bezpośrednio do guzów nowotworowych lub uszkodzeń narządów wewnętrznych.

 

Źródło: www.esculap.pl