Tegoroczny bal odbył się w sobotę, 21-ego listopada w salach Lexington House pod adresem 7717 West 95th Street w Hickory Hills, Illinois. Około 500 gości podziwiało i oklaskiwało 42 kandydatów, którzy wzięli udział w tym pięknym balu Kopciuszka i Księcia (Cinderella/Prince Charming Bal)
Tradycja tego balu to wybór drogą loterii “Kopciuszka” i “Księcia”. Zanim jednak dojdzie do tego wyboru, młodzież polsko-amerykańska należąca do Zjednoczenia Polskiego Rzymsko-Katolickiego w Ameryce i uczęszczająca do szkoły średniej, prezentuje się w pięknej gali. Kandydatki w długich białych sukniach, a kandydaci w czarnych smokingach. Bal rozpoczyna się wejściem kandydatów w pląsach poloneza. Po obiedzie odbywa się uroczysta ceremonia balu, prezentacja kandydatów, wprowadzonych na salę przez rodziców, a przedstawianych przez Kopciuszka i Księcia sprzed dwóch lat.
Kopciuszkiem 2010 została Maria Alexandra Tkacz, a Księciem 2010 – Marcin Marek Burdzy.
Następnie kandydaci i kandydatki prezentują się gościom na sali w przepięknej choreografii walca, przygotowanej przez państwa Misię i Ryszarda Jaminskich. W czasie tego programu dochodzi do momentu, że para książeca zeszłorocznego balu prezentuje się w solowym tańcu walca, przedstawiając nam historię bajki “Kopciuszek”.
W momencie bicia zegara oznajmiającego nam północ, Kopciuszek wyrywa się z rąk Księcia i opuszcza bal uciekając przed wybiciem północy, po drodze gubiąc swój srebrny bucik. Książę, zagubiony w tanecznych parach kandydatów, wybiega w poszukiwaniu Kopciuszka znajdując na parkiecie jedyną po nim pamiątkę, srebrny bucik. Ten bal ma duże znaczenie dla naszej młodzieży, bo uczą się oni zasad zachowania w kręgu dorosłych i dobrych manier towarzyskich. Nie wstydzą się uczestniczyć w tym balu, czując się swobodnie w kręgu rodziców i rodziny. Przygotowanie się do tego balu i sam bal pozwala im poznać wielu nowych przyjaciół, uczestnicząc w nim uczą się zasad i respektu w stosunku do swoich rodziców, gości i partnerów.
Najważniejszym momentem balu jest wybór książęcej pary. Zanim przystąpiono do wyboru, regalia dla nowej książęcej pary poświęcił JE. biskup Thomas Paprocki. Nazwiska tegorocznych zwycięzców wybierali prezes ZPRKA Wallace Ozog i wiceprezeska Anna Sokołowski. Najpierw wybrano dwór książęcej pary: tytuły wice Kopciuszka otrzymały Monica Marszalek i Cynthia Jennifer Avila, tytuły wice Księcia – David John Skwirut i Christopher Gumienny. Kopciuszkiem 2010 została Maria Alexandra Tkacz, a Księciem 2010 – Marcin Marek Burdzy. Wszyscy udekrowani zostali szarfami, na których widniały ich tytuły. Para książęca ubrana została również w korony i czerwone peleryny.
W środku: prezes ZPRKA Wallace Ozog i wiceprezeska Anna Sokołowskiz lewej
Nagrodą dla kandydatów za udział w balu jest orzymanie stypendium, ufundowanego przez Grupę Kulturalną Dorosłych im. Marii Konopnickiej. Fundusze na to stypendium, to dochód z corocznego balu oraz z wiosennego pokazu mody. Kopciuszek i Książę otrzymują większą sumę stypendialną i przez cały rok reprezentują organizację ZPRKA w różnych imprezach polonijnych.
Nagrodą dla kandydatów za udział w balu jest orzymanie stypendium, ufundowanego przez Grupę Kulturalną Dorosłych im. Marii Konopnickiej. Fundusze na to stypendium, to dochód z corocznego balu oraz z wiosennego pokazu mody. Kopciuszek i Książę otrzymują większą sumę stypendialną i przez cały rok reprezentują organizację ZPRKA w różnych imprezach polonijnych. Po zakończeniu całej ceremonii, pełnej emocji i wzruszeń orkiestra rozpoczyna bal dla obecnych gości, na którym kandydatki i kandydaci zapraszają do tańca swoich rodziców. I tak cała sala wiruje w tańcu na parkiecie. Goście nie tańczący ze wzruszeniem patrzą jak syn z matką, a córka z ojcem, z godnością i uśmiechem wirują w pląsach walca.
Tylko organizatorzy tego balu wiedzą, ile wysiłku i czasu potrzeba do przygotowania tego pięknego niezapomnianego wieczoru. Należy się duże uznanie dla Grupy Kulturalnej Dorosłych im. Marii Konopnickiej – garstki ludzi na czele z prezesem Edwardem Muszalskim, którzy robią wszystko, aby tradycja tego balu nigdy nie zanikła, bo zdają sobie sprawę, że nasza polska młodzież przez uczestnictwo w tym balu wzmacnia swą etniczną przynależność, jest przyszłością Polonii i Zjednoczenia a przede wszystkim dla nich samych pozostają na zawsze niezapomniane wspomnienia.
Janusz Frankowicz
wiceprezes Grupy Kulturalnej Dorosłych
Foto: Teresa B. Buckner
Wiecej zdjęć z balu w Galerii:
https://polishnews.com/index.php?option=com_wrapper&view=wrapper&Itemid=310