Barwy wielkanocne

 

We wszystkich kościołach chrześcijańskich, barwy i ich odcienie, posiadały różne interpretacje. Jednak zawsze wierzono, iż stanowią one swoistego rodzaju znaki i symbole.

Fiolet
Jak zatem wiadomo, kolor fioletowy od zawsze kojarzył się z władzą, pieniędzmi i społecznym poważaniem. Jego jaśniejszy odcień, czyli tak zwana purpura, była bardzo cennym barwnikiem naturalnym, uzyskiwanym z niektórych gatunków małż. Szczególne zastosowanie, purpura miała w starożytnej Fenicji, ale też na dość szeroką skalę stosowano ją w wiekach średnich w południowej Europie, do farbowania płaszczy i drogich materii osób piastujących wysokie stanowiska. W religii chrześcijańskiej natomiast, purpura symbolizuje wysoką pozycję Chrystusa, jako Syna Boga Jahwe oraz jest ona symbolem jego męczeńskiej śmierci. Od dziewiętnastego stulecia, purpura na wzór angielski, stała się kolorem żałoby i płaczu, dlatego też jest ona używana w kościele katolickim, w czasie Wielkiego Postu. W latach sześćdziesiątych XIX wieku, fiolet i jego odcienie, stały się barwą buntu, najniższych warstw społecznych. Niejednokrotnie był on też symptomem wolności i należytego porządku.

Biel
Niebagatelne znaczenie posiada także kolor biały. Był on symbolem wolnomularzy, którym nade wszystko droga była wolność każdego człowieka,. Wolnomularstwo, którego podstawą jest symbolika, czerpie swoje inspiracje z bardzo różnorodnych tradycji, odwołując się przede wszystkim do znanych postaci i przedmiotów, silnie zakorzenionych w kulturze całej ludzkości. Każda z lóż masońskich w zależności od obrządku, używała określonej palety barw. Jednak najczęściej używaną barwą dla masonerii była biel. Powszechnie jest ona postrzegana jako znak doskonałości, czystości duszy, uświęcenia i życia wiecznego. Biel nasuwa skojarzenia z absolutną dobrocią, z początkiem i końcem, toteż odgrywała ona często znaczącą rolę w mitologii i symbolice religijnej. Używano jej także, w rozmaitych rytuałach inicjacyjnych, w których dominowały motywy śmierci i zmartwychwstania, odrodzenia i wtajemniczenia. Przez Rzymian, była ona postrzegana jako ulubiony kolor ofiar zwierzęcych, a zdecydowana większość kapłanów nosiła szaty liturgiczne w kolorze białym. Białe konie na ołtarzach całopalnych, składano w ofierze bogu Słońce, zaś białe byki przeznaczali na ofiarę celtyccy druidzi.

W Egipcie natomiast, duchy śmierci ukazywały się w białych okryciach; przedstawiano zatem na rozlicznych malowidłach boga Ozyrysa z głową odzianą w białą tkaninę, w taką samą szatę ubierał się też bóg i kreator świata Ptah, symbolizując początek życia. Barwa ta mocno wrosła w tradycję chrześcijańską. Białe stroje nosili więc kapłani i biały też był w koszyczku wielkanocnym baranek, jako symbol ofiary Jezusa. Tak jak wszelkie istoty niebiańskie, takie jak aniołowie zwiastujący dobrą nowinę, miały na sobie białe odzienie, tak więc taki sam kolor miały ubiory członków gmin, którzy otrzymali chrzest, jako symbol przynależności do wiary chrześcijańskiej. Generalnie kolor biały przeważnie niesie ze sobą pozytywne przesłanie, rzadko kiedy oznacza on coś niepokojącego, złego czy ciemnego. Niemniej jednak w legendach ludów europejskich, znajdujemy wzmianki o białej damie, widmie czarodziejki albo błąkającego się ducha samobójczyni, ukazującej się niespodziewanie w zamkach czy odludnych miejscach. Zupełnie wyjątkowo na Dalekim Wschodzie, a także i na dworze francuskim to właśnie kolor biały, był kolorem żałoby i śmierci, prawdopodobnie w nawiązaniu do tego właśnie koloru, całun pogrzebowy, jest także biały, jako symbol duchów i widm zmarłych.

Czerń
Niebagatelne znaczenie, w kulturze ludzkiej posiada kolejny kolor, czyli czerń. Pod tym kolorem kryje się nierzadko tajemnicze zło, nieetyczność, strach, knowanie, śmierć, piekło i choroba. W powszechnym odczuciu gdziekolwiek pojawia się ten kolor, zwiastuje on negatywne wizje. To przecież urodzony pesymista z nawyku oceniając daną sytuację kwituje możliwą przyszłość wyrażeniem: „czarno to widzę”. Przykładem Jacka Soplicy, bohatera „Pana Tadeusza”, Adama Mickiewicza, zasmucony amant, starający się o rękę ukochanej Ewy Horeszkówny, odszedł z odmową otrzymując tak zwaną czarną polewkę. W religiach satanistycznych, czerń miała bardziej urozmaicone znaczenie, choć i tu na pierwszy plan wysunęły się skojarzenia z kultem władcy ciemności i całą jego armią diabłów i demonów oraz jego czcicieli tak zwanych satanistów, odprawiających bluźniercze ceremonie zwane czarnymi mszami. Podczas nich, profanowano stare nagrobki cmentarne, i pito krew zwierzęcą z czarnych pucharów. W okresie wielkanocnym, kolor ten symbolizuje grób Jezusa, i czas oczekiwania na jego Zmartwychwstanie.

Zieleń i kolor żółty
Z Wielkanocą, kojarzy się nam też kolor jasnej zieleni, która symbolizuje nadzieję wszystkich chrześcijan na osiągnięcie życia wiecznego. Z tym jakże, pięknym świętem splata się także kolor żółty, który symbolizuje żółtego kurczaka, który to dopiero wykluł się z jaja. Jajko, oznacza grób, wyklucie się kurczaka, to symboliczne zmartwychwstanie, które jest punktem kulminacyjnym, w te piękne wiosenne święta.

EWA MICHAŁOWSKA – WALKIEWICZ

Foto: Diecezja.kielce.pl