GIS: zabezpieczono ponad 119 tys. butelek alkoholu z Czech

Bondar zaznaczył, że cały czas prowadzone są kontrole punktów sprzedaży alkoholu, dlatego liczba zabezpieczonych butelek może wzrosnąć. – Nie oznacza to, że w zabezpieczonych butelkach na pewno znajduje się zanieczyszczony alkohol lub metanol, ale do czasu kiedy poznamy wyniki badań laboratoryjnych, obrót tym alkoholem dla bezpieczeństwa będzie wstrzymany – powiedział Bondar.

Tylko dzisiaj 194 butelki alkoholu, bez banderoli, w opakowaniach identycznych jak te, w których w Czechach sprzedawany był trujący alkohol metylowy, znaleźli funkcjonariusze Izby Celnej w Kielcach.

– Prawdopodobnie jest to alkohol metylowy. Wskazują na to opakowania identyczne jak przedstawione w komunikatach ostrzegawczych czeskiej policji. Alkohol znaleziono na terenie Kielc – poinformowała rzeczniczka prasowa Izby Celnej w Kielcach Joanna Kępa.

Na przełomie sierpnia i września w Kielcach zmarły dwie osoby, a trzecia doznała trwałego uszczerbku na zdrowiu na skutek wypicia alkoholu z niewiadomego źródła. Policja apelowała, aby pod żadnym pozorem nie kupować i nie spożywać zakupionego z niewiadomego źródła alkoholu.

GIS przestrzega przed piciem alkoholu niewiadomego pochodzenia – bez banderoli, oznakowania wytwórcy, miejsca wytworzenia.

Główny Inspektor Sanitarny wydał w niedzielę decyzję o wstrzymaniu na terenie całego kraju sprzedaży pochodzących z Czech wszystkich alkoholi dostępnych w punktach sprzedaży detalicznej, hurtowej oraz w punktach gastronomicznych, z wyjątkiem piwa i wina. Według oficjalnych źródeł w Czechach do tej pory zmarło z powodu zatrucia alkoholem metylowym 21 osób. Czeski rząd wprowadził częściową prohibicję.

Podrabiane produkty marek Ab Style i Drak są zanieczyszczone metanolem – niezwykle trującą substancją, której spożycie powoduje ślepotę. Większa dawka powoduje śmierć. Do zatruć dochodziło po spożyciu wódek Lunar i Lassky Tuzemak oraz likieru Tuzemak. Butelki ze śmiertelnie niebezpiecznym alkoholem nie mają czeskich znaków akcyzy. Można go spotkać zarówno w butelkach o pojemności 0,5 litra, jak i w opakowaniach sześciolitrowych.

Dawka alkoholu metylowego zagrażająca uszkodzeniem nerwu wzrokowego to 4-15 ml, dawka śmiertelna minimalna wynosi 30 ml. W pierwszych godzinach od wypicia alkoholu metylowego objawy są takie same jak po wypiciu alkoholu spożywczego – pobudzenie, wesołość, wzmożona aktywność fizyczna i psychiczna. Po kilku godzinach od zatrucia (czas wystąpienia objawów zależy od wypitej ilości metanolu) dochodzi do senności, śpiączki i głębokich zaburzeń świadomości.

Dochodzi do zaburzeń oddychania, oddech jest przyśpieszony, głęboki. Osoba zatruta ma nudności, wymioty, bóle brzucha. Może też nastąpić spadek ciśnienia tętniczego i przyspieszenie czynności serca, zaburzenia widzenia (czasem występujące z opóźnieniem) do całkowitej nieodwracalnej (najczęściej) ślepoty.

W przypadku podejrzenia zatrucia alkoholem metylowym należy udać się do najbliższego szpitala lub wezwać pogotowie ratunkowe. Jedynie podjęcie wczesnego leczenia może uchronić osoby zatrute przed poważnymi konsekwencjami.

Od początku roku do końca lipca funkcjonariusze Straży Granicznej ujawnili przemyt nielegalnego alkoholu do Polski na łączną kwotę ponad 1 mln 563 tys. zł. Tylko Sudecki i Śląski Oddziały Straży Granicznej ujawniły nielegalny alkohol na łączną kwotę ponad 259 tys. zł. Służby apelują o kupowanie alkoholu tylko i wyłącznie z wiarygodnego źródła.

 

Źródło: esculap.pl/PAP