Zaśpiewajmy wraz wesoło….
Niektórzy historycy twierdzą, że pierwsze koła gospodyń wiejskich zostały zawiązane w 1866 roku. Wtedy to na terenie zaboru pruskiego w Wielkopolsce, powstało Towarzystwo Gospodyń, które kultywowało polskie tradycje kulinarne i obyczajowe. To one uczyły gotować polskie potrawy młode pokolenie Polek. To właśnie wiejskie gospodynie podczas zaborów, podsycały polskie tradycje obyczajowo -kulturalne związane z na przykład darciem pierza.
Dla wsparcia chłopów
Inicjatywa została podjęta przez dzierżawcę majątku wielkopolskiego Stefana Niejomiewicza, z zamysłem wsparcia chłopskich aspiracji. Wspólne spotkania kobiet wiejskich, też miały swoje podwaliny konspiracyjne i narodowościowe. Początek szerszego ruchu polskich gospodyń wiejskich, to przedsięwzięcie Marii Kleniewskiej, która korzystając z własnej działalności (ponieważ prowadziła ona ochronkę dla sierot wiejskich a także szwalnię dla samotnych matek), rozpoczęła prace organizacyjne wśród gospodyń wiejskich. W 1895 roku zaprosiła zatem dziesięć sąsiadek z okolicznych majątków i zaproponowała im stworzenie pewnego rodzaju organizacji, pod nazwą „Koło Pracy Kobiecej”. Miała ona za zadanie wzajemne wspieranie poziomu gospodarczego gospodyń, szerzenie oświaty i zwiększanie roli kobiet wiejskich w społeczeństwie.
Działalność konspiracyjna
Konspiracyjna działalność w Królestwie Kongresowym przekształciła się w roku 1902 w działalność w formie Delegacji Gospodyń Wiejskich, a następnie Koła Gospodyń Wiejskich. W ramach nowej organizacji powstawały zarówno kółka ziemianek „rzeczywistych”, w których zrzeszane były włościanki z gospodarstw wiejskich. Przed pierwszą wojną światową, było w Królestwie Kongresowym 1455 kół ziemianek. Podobnie organizowały się od 1906 roku, ziemianki w Galicji. W zaborze pruskim z kolei pojawiło się jedynie kilka kółek, którym głoszona była prawda niepodległościowa i obowiązek walki o wolną Ojczyznę.
Od roku 1914
W czasie pierwszej wojny światowej koła ziemianek, zajęły się głównie działalnością charytatywną. Pomagały one w dystrybucji żywności dla Polaków uwięzionych i walczących na różnych frontach. W Drugiej Rzeczypospolitej wydawano już pismo dla kółek gospodyń pod nazwą „Ziemianka Polska”. Wiele kobiet wiejskich umiało już czytać, zatem przekazywane w tym piśmie były istotne informacje dla współczesnej mieszkanki wsi.
Dziś Koła Gospodyń Wiejskich kultywując wartości narodowe i kulturalne organizują szereg plenerowych koncertów, na których śpiewają polskie stare piosenki. Pierwsze występy Gospodyń Wiejskich miały miejsce przed wojną w Belnie, a na harmonii przygrywał paniom Antoni Jerzy Gałka. Najpiękniej śpiewała Małgorzata Krynkowska.
Ewa Michałowska- Walkiewicz