Jesienno zimowa kolekcja marki Bizuu to połączenie dziewczęcego wdzięku i kobiecej zmysłowości. Projektantki inspirowały się kultowym serialem animowanym „Atomówki” oraz stylistyką lat 70. W kolekcji dominują róż, pomarańcz i oberżyna.
Zuzanna Wachowiak i Blanka Jordan namawiają Polki, by jesienią odkryły w sobie małe dziewczynki. Część ich najnowszej kolekcji inspirowana jest amerykańskim serialem animowanym „Atomówki”, opowiadającym o trzech dziewczynkach obdarzonych supermocą. Inspirując się wyglądem bohaterek, projektantki stworzyły osiem młodzieżowych sylwetek, których bazą są kreskówkowe printy i cukierkowe kolory. Hasłem kolekcji jest „cukier, słodkości i różne śliczności + Związek X” – są to jednocześnie elementy, z których stworzone zostały kultowe już atomówki.
– Projekty dziewczyn z jednej strony są bardzo dziewczęce, z drugiej strony świetnie podkreślają kobiecość. I to mi się bardzo podoba, że podkreślanie kobiecości wcale nie musi być bardzo seksowne albo wulgarne, tylko one podchodzą do tego z taką lekkością – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Izabela Janachowska, tancerka i prezenterka.
Przy tworzeniu jesienno-zimowej kolekcji projektantki inspirowały się również modą lat 70. i stylem boho. Stąd obecność frędzli, etnicznych akcentów, bluzek z falbanami, haftowanych sukienek oraz kolorowych koszul z lamówkami. W tym sezonie Blanka Jordan i Zuzanna Wachowiak postawiły na kolor – dominuje charakterystyczny dla marki Bizuu róż, a towarzyszą mu pomarańcz, żółć, granat i oberżyna.
– Rewelacyjne, jest parę rzeczy, które koniecznie muszę mieć. Bardzo duże wrażenie na mnie zrobiła bordowa sukienka, ostatnia, finałowa, jest świetna. Ten szary sweter z drugiej części też koniecznie muszę mieć w swojej szafie – mówi Małgorzata Rozenek.
– Bardzo mi się spodobało, że jest taka prostota, ale że jest dużo w tym takiej kobiecej delikatności i to jest piękne – dodaje Barbara Kurdej-Szatan.
Zachwytu nad kolekcją jesień-zima 2016/2017 nie kryją też inne gwiazdy obecne na pokazie. Annę Kalczyńską zachwycił niezwykle kobiecy charakter podkreślających sylwetkę kreacji.
– Mam wrażenie, że są też takie trendy ostatnio w modzie, które hołdują chłopięcej sylwetce, które nie pozwalają kobietom rozkwitnąć w pełni. Tu akurat witam prace duetu Bizuu z wielką satysfakcją i przyjemnością – mówi prezenterka.
– Piękna moda, piękne suknie przede wszystkim, fantastyczne tkaniny, zawsze to u nich podziwiam i barwę, piękne, kobiece barwy. Mnie to ujęło – dodaje Anna Oberc.
Natalia Janoszek ceni dziewczęcy charakter projektów Bizuu, Paulinie Krupińskiej podoba się natomiast połączenie kobiecości z elegancją przywodzącą na myśl paryski szyk. Obie gwiazdy darzą markę Bizuu wyjątkowym sentymentem także z innych względów.
– Moja pierwsza ścianka to było Bizuu, chyba w listopadzie, i teraz drugi raz, koło się zatacza – mówi Natalia Janoszek.
– Jadąc na wybory Miss Universe, dziewczyny przyszykowały mi bodajże 30 looków i to było dla mnie naprawdę coś bezcennego, co odjęło mi parę dni szukania innych kreacji – dodaje Paulina Krupińska.