Pierwsza matura

Pierwsza matura

Od roku 1789

W Polsce matura zdawana jest sukcesywnie od 1812 roku. Jak wiemy, wprowadzono ją w szkołach średnich departamentowych już w Księstwie Warszawskim, kiedy to Polska była pod zaborami. Pierwszy próbny taki egzamin przeprowadzono w 1789 roku. Został on zorganizowany przez barona Karla von Zedlitza prezydenta Rejencji Górnośląskiej, by wprowadzić młodzież uczącą się do towarzystwa elitarnego.

Edukacja powszechna

Jak wiemy dla naszej Ojczyzny był to czas gdy Prusacy jako nasi zaborcy, wprowadzili edukację powszechną uważając, że wyedukowany Polak, będzie kiedyś pracował dla nich o wiele lepiej niż dotychczas. Po zakończeniu średniej szkoły został wprowadzony egzamin końcowy czyli matura. Umożliwiał on kontynuowanie edukacji w szkołach wyższych.

Co obejmowała matura

Matura to egzamin, obejmujący materiał z podstawy programowej wybranych przedmiotów. Oczywiście nie jest on obowiązkowy dla absolwentów szkół średnich, ale jest on nieodzowny dla kandydatów do szkół wyższych. Wynik egzaminu maturalnego, stanowi główne kryterium rekrutacyjne na uczelnie wyższe. Matura rzecz jasna nie jest dokumentem potwierdzającym wykształcenie średnie. Tę rolę pełni świadectwo ukończenia szkoły średniej. W Księstwie Warszawskim na świadectwo dopuszczające ucznia do matury, mówiono zwyczajowo „dokument docelowy”.

Od roku 1812

W Polsce matura zdawana jest sukcesywnie od roku 1812, chociaż pamiętać należy, że pierwszy taki egzamin miał miejsce w 1789 roku. Był on nazwany egzaminem dojrzałości, a dojrzałość ta miała się wiązać z wykazaniem się przez abiturienta dostateczną wiedzą do kontynuowania nauki w szkole wyższej. Egzamin maturalny w dobie dziewiętnastowiecznej obejmował pisemne zadania z języka polskiego, łaciny, greki oraz obejmował on część ustną związaną ze wspomnianymi przedmiotami. Ówczesna matura jak widać, odzwierciedlała w owym czasie panujące ideały antyczne, wynikające z charakteru kulturalnego będącego pod zaborami Polaka. Dopiero z końcem XIX stulecia, zaczęły obowiązywać zmiany w tym zakresie.


Po roku 1918

Po odzyskaniu przez nasz kraj niepodległości, co jak wiemy miało miejsce w 1918 roku, matura stała się obowiązkowym egzaminem kończącym szkołę średnią. Od tego czasu, składała się ona z pisemnych zadań z trzech przedmiotów, takich jak język polski, matematyka i łacina.

Reforma maturalna

Tuż przed wybuchem II wojny światowej, wprowadzono reformę tak zwaną „jędrzejewiczowską”. Była to reforma polskiego systemu szkolnictwa, opracowana przez ministra Janusza Jędrzejewicza. Została ona wdrożona w lipcu 1932 roku, której zasady obowiązywały do roku 1948. Obejmowała ona kilka nowych modeli charakteru egzaminu maturalnego. Do tego czasu egzaminy opierały się na wzorcach z okresu zaborów. W latach 1932-1938, obowiązywała część pisemna egzaminu maturalnego w gimnazjach klasycznych, a dotyczyła ona języka polskiego, łaciny i historii. W gimnazjach tak zwanych powszechnych, matura rozkładała się pomiędzy egzaminem z fizyki, chemii, a także z matematyki. Były to egzaminy po części pisemne i ustne, z obowiązkową chemią i matematyką. Czas na część pisemną wynosił 300 minut, zatem osoby, które zdały egzamin maturalny zwyczajowo zwano w owym czasie „trzystaminutowcami”.

W PRL-u

Charakterystyczną cechą egzaminów dojrzałości w dobie PRL-u, było ich traktowanie jako narzędzia selekcji umiejętności ówczesnej młodzieży. Egzamin maturalny służył też do oceny jakości nauczania w tamtejszych szkołach średnich. Ale wiedzieć należy, że był to egzamin bardzo istotny w ówczesnym społeczeństwie, który oceniał nie tylko wiedzę ucznia ale i nauczyciela, przygotowującego młodzież do matury.

Matura zawsze integrowała młodzież

Od wielu lat w naszym kraju jest kultywowany zwyczaj spotykania się „młodzieży, która kończyła szkołę średnią i zdawała razem egzamin maturalny lub też zawodowy. Często też takie spotkania, odbywały się w przedwojennej warszawskiej kawiarence „Ziemiańska”, gdzie na koszt jej właściciela serwowano „maturzystom”, którzy po latach się w niej spotkali słodką be i gorącą czekoladę. W przedwojennej Szkole Krawieckiej pani Leontyny Banasiuk ze świętokrzyskiego Suchedniowa panienki, które skończyły ten rodzaj edukacji i zdały egzamin zawodowy, rok rocznie spotykały się ze swoją nauczycielką, ofiarowując jej bukiet żółtych tulipanów. Następnie wszyscy udawali się na herbat zorganizowaną w suchedniowskim barze. Zwyczaj ten przerwała oczywiście wojna, po której wspomniana szkoła przestała istnieć. W Szkole Żelaznej Jana Posobkiewicza w Radomiu mężczyźni, którzy ją ukończyli spotykali się u swojego mistrza cechowego, z przysłowiowym „kieliszkiem chleba”. Wspominano zawsze wesołe historie z toku nauki w tej szkole i najtrudniejsze w niej egzaminy. Również i ten zwyczaj przerwał wybuch II wojny światowej. Szkoła ta została wysadzona przez niemieckiego okupanta, gdyż w jej piwnicach ukrywali się Żydzi.

Spotkanie w Skarżysku -Kamiennej

Absolwenci najpiękniejszego Liceum Ogólnokształcącego w Skarżysku- Kamiennej, a mowa jest tu oczywiście o „Mickiewiczu”, również regularnie podtrzymują taką tradycję spotkań w równe rocznice swojej matury. Spotkania byłych maturzystów z klasy biologiczno-chemicznej profesora Wysmolińskiego, zawsze są cudowne, nie pozbawione wspomnień, śmiechu i…. łez.

Ewa Michałowska- Walkiewicz