Specjalna relacja dla PZFA z Ford Field w Detroit.

Detroit

 

 

Detroit Tłumy nie wypełniały stadionu gdy Michigan State pokonali Florida State University 30:17. Wynik mógłby być inny ale główny coach FAU – Howard Schnellenberger zrządził field goal na 6 jardzie pola Spartans ( 4 down) podczas gdy wszyscy spodziewali się zagrywki, która mogłaby dać przyłożenie.

Na pomeczowej konferencji prasowej coach „S” nie potrafił tak naprawdę wytłumaczyć swego postępowania.

 

MSU zagrali w Detroit po raz pierwszy od 1944 roku. Właśnie w tym roku pokonali oni Wayne State 32:0 na University of Detroit Stadium, który to obiekt został zburzonu już wiele lat temu.

 

Ci kibice, którzy nie oglądali meczu stracili mozliwość obejrzenia świetnych występów RBs: Edwina bakera i Le`Veon Bella. Baker przerwał rozważania o wyniku przeprowadzając 80 jardowy rajd zakończony przyłożeniem. Wielką bronią Spartans był też kopacz Dan Conroy. Wykonał bezbłędnie, 3 krotnie kopnięcia za 3 punkty – z 44, 41 i 50 jardów. WR Keshawn Martin zabłysnął jako returner – 47 jardów punt return. Zakończył mecz z 204 jardami na koncie (rush + rec).

 

QB Spartans – Kirk Consins rzucił 9 celnych podań (16 prób), jedno zakończone przyłożeniem, ale tylko raz udał mu się trzeci down conversion (1 z 7). Natomiast bardzo dobrze zaprezentowała się defensywa MSU. Wielki dzień mieli linebackers: Eric Gordon zaliczył 10 tackles + 1 sack a Chris Norman i Greg Jones mieli po 9 tackles.

 

Po meczu trener MSU Mark Dantonio powiedział: „Wykonaliśmy dobrą robotę trzymając przeciwników z dala od naszej strefy końcowej. To było najbardziej pozytywne w tym spotkaniu”.

W przyszłym tygodniu MSU podejmują  Notre Dame w east Lansing o 8 p.m. ET. Co powiedział Dantonio o tym meczu? „To jest jedna z przyczyn dla której warto być tutaj. To jest historia i tradycja. Wiele emocji czeka nas w nadchodzącym tygodniu”.

 

Gdzie byli Spartanie – kibice? Publiczność stawiła się w liczbie zaledwie 36 124 widzów ale były także jaśniejsze momenty tego dnia bowiem niejako przy okazji Wayne State wygrali z Tiffin 63:14.

 

Tłumaczenie tekstu – Jacek Urbańczyk.

 

Od redakcji Działu Amerykańskiego PZFA:

Raymond Rolak

jest znanym i cenionym dziennikarzem amerykańskim pracującym dla wielu redakcji sportowych w USA. Specjalizuje się w baseballu i hokeju ale jako wszechstronny reporter przeprowadza relacje także z innych dziedzin sportu. Raymond ma korzenie polskie i dumny jest z tego. Był jednym z organizatorów Dnia Polskiego na Wrigley Field podczas meczu Chicago Cubs. Zaproponował współpracę z Działem Amerykańskim PZFA, na co przystaliśmy bez chwili wahania.

 Galeria zdjęć ze spotkania:

https://polishnews.com/index.php?option=com_wrapper&view=wrapper&Itemid=310

Zdjęcia – Johnatan Knight/Rolco Sports Network