Są granice
Miał być normalny wpis o kowidzie, ale puszczę go chyba do „Do Rzeczy”, bo się tak szybko nie zestarzeje, gdyż dotyczy kowidowego rozłamu w łonie władzy. A dziś – wiadomo o czym. Czyli granica. Właściwie wszyscy […]
Miał być normalny wpis o kowidzie, ale puszczę go chyba do „Do Rzeczy”, bo się tak szybko nie zestarzeje, gdyż dotyczy kowidowego rozłamu w łonie władzy. A dziś – wiadomo o czym. Czyli granica. Właściwie wszyscy […]