Jeśli poszukać głębiej, okaże się, że jest naturalną i integralną częścią polskiej kultury i tożsamości, obecną w zwyczajach, powiedzeniach, symbolice, sztuce, tradycji, religii, organizowanych po dzisiejszy dzień festynach, a nawet – ekonomii (często traktowany jako społeczny barometr inflacji).
Towarzyszył naszym zwycięskim wojskom pod Grunwaldem, pisał o nim Kopernik, a od dzieciństwa bliski był Janowi Kiepurze. W samych superlatywach wypowiadają się o nim takie osobistości jak Madeleine Albright czy tenor Placido Domingo. A i to jeszcze nie wszystko…
Trudno więc jeszcze chyba mieć wątpliwości, że mając taki pochlebny potencjał polskości może być coś… bardziej polskiego jak chleb.
„Mamy wiele dobrych produktów, którymi możemy się pochwalić. Ale drugi tak charakterystyczny i wpisany w naszą codzienność i tożsamość jak chleb trudno byłoby znaleźć. Dlatego celem inicjatywy „Tak polski jak chleb” jest uwzględnienie chleba jako wyróżnika Polski w segmencie żywnościowym w ramach międzynarodowej promocji kraju” – mówi Grzegorz Nowakowski, dyrektor Instytutu „Polskie Pieczywo”.
Kontakt w tej sprawie nawiązywany jest z Ministerstwem Spraw Zagranicznych (które prowadzi obecnie kampanię promocyjną polskiej gospodarki oraz turystyki w sieci CNN International) oraz Ministerstwem Rolnictwa i Rozwoju Wsi (w którym tworzona jest Strategia Promocji Polskiej Żywności), a także Ministerstwem Kultury i Ministerstwem Gospodarki.
Angażowane są także Polska Organizacja Turystyczna (w której przygotowywana jest do realizacji „Marketingowa strategia Polski w sektorze turystyki na lata 2008-2015”), Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych S.A. (opracowująca materiały promocyjne skierowane do zagranicznych odbiorców) oraz organizacje polonijne z całego świata.
Już teraz inicjatywa wzbudza zainteresowanie społeczne i międzybranżowe, co pozwala dobrze rokować jej dalszemu rozwojowi.
Więcej informacji na www.polskiepieczywo.pl