Szesnastowieczni hiszpańscy kronikarze entuzjastycznie poświęcali temu owocowi całe strony swoich dzieł. Przedstawiwszy szczegółowo w swojej „Historii Indian Nowej Hiszpanii” różne odmiany awokado, brat Toribio de Benavente pisze: Owoc ten tak dobry jest i zdrowy, że podaje się go chorym… nawet psom i kotom smakuje on lepiej niż kurze mięso. Ja sam zaś widziałem, że kiedy najedzonemu psu dać awokado, zeżre je łapczywie, podobny w tym człowiekowi,
który choć dość ma już mięsa, ze smakiem przecież zjada oliwki.
Jeśli psom na ranczo trafiła się okazja wykradzenia czegoś z kuchni, ich łupem najczęściej padało właśnie dojrzałe awokado, z którego wyjadały tylko miąższ, gardząc skórką i pestką.
To najprawdziwsza prawda.
Ci, którzy przyjechali z Polski do USA dawno temu, wcześniej nie mieli tego szczęścia aby zakosztować ten owoc w kraju, ponieważ w dawnych latach Polska nie sprowadzała takich rarytasów. W becnych czasach nie ma z tym problemu. Należy tylko trochę wiecej wiedzić jak kupować i jak przyrzadząć awokado.
Awokado, zrywa się – podobnie jak gruszki i jabłka – zanim dojrzeją. Jeżeli kupilśmy bardzo zielone, należy więc odczekać kilka dni, ale nie za długo, bo inaczej na skórce pojawią się czarne plamki, a owoc zgorzknieje. Podobnie nieostrożne obchodzenie się z nim, o co nietrudno podczas transportu, może spowodować, że delikatne awokado straci swoje walory smakowe. Radzę więc wybierać awokado o lśniącej skórce bez plamek, przenosić je ostrożnie i pozostawić w miejscu o stałej pokojowej temperaturze.
Awokado nadaje się do spożycia, kiedy jego skórka jest matowa, a w dotyku przypomina dojrzałą gruszkę lub brzoskwinię. Można to również sprawdzić, naciskając lekko węższą część owocu (przy ogonku). Jeśli będzie miękka, to znaczy, że awokado jest dojrzałe. Ostatecznie można się o tym przekonać po przekrojeniu owocu -skórka i pestki łatwo się wówczas oddzielają od miąższu. Niestety, sposób to ryzykowny, „otwarty” owoc przestaje bowiem dojrzewać. Wprawdzie sztuka rozpoznawania dojrzałego awokado może się wydawać trudna, ale w rzeczywistości jest podobnie jak z odróżnianiem dojrzałych gruszek od zielonych jeszcze i twardych. Trzeba tylko trochę wprawy, a do jej zdobycia – praktyki.
Myślę, że warto się o nią pokusić, bo awokado z odrobiną soli i kilkoma kroplami cytryny dla wydobycia charakterystycznego smaku – to prawdziwy rarytas. Można je poza tym dodawać do wielu dań głównych, przystawek i deserów.
Z awokado przyrządza się przecież bardzo oryginalne hors d’oeuvres-pokrojone w kostkę łączy się z cebulą, przyprawami, sokiem z cytryny, pieprzem, keczupem albo sosem Tysiąca Wysp (keczup, majonez, cytryna i sos worcestershire).
Można też kroić je na plasterki i podawać z cząstkami grejpfruta albo nadziewać większe porcje twarożkiem z cebulą i posypywać papryką.
Należące do wykwintnego menu zupy z awokado – gorące lub chłodniki – odznaczają się wyszukanym i delikatnym smakiem, np: Awokado-Gazpacho.
Z kolei awokado wymieszane z sałatą, ogórkiem, pomidorem i polanę sosem winegret daje wyśmienitą sałatkę.
Doskonałe jest również awokado z rybami i owocami morza – z pstrągiem, wędzonym łososiem, tuńczykiem, rakami, krewetkami – oraz z mięsem, na przykład kurczaka.
Trudno oczywiście nie wspomnieć o smacznych i lekkich deserach – lodach i musach z awokado. Meksykanom owoc ten smakuje najlepiej, kiedy jest składnikiem guacamole – gęstego sosu do mięs, drobiu, sera i zakąsek i jako przystawka z na-chos- chipsami kukurydzianymi).
Awokado zawdzięcza swoją popularność nie tylko wybornemu smakowi – jest również bardzo zdrowe – oprócz mnóstwa witaminy B,, B2, A oraz E ma w sobie dużo nienasyconych kwasów tłuszczowych nie zawierających cholesterolu – uchodzi więc za doskonałe masełko roślinne.
Olejek z pestek awokado nie ma wprawdzie zastosowania w kuchni, używa się go jednak w kosmetyce – doskonale nawilża skórę, wygładza zmarszczki i blizny, wzmacnia zniszczone włosy. Same zaś pestki włożone do rozgniecionego miąższu owocu zapobiegają jego ciemnieniu.
Osobiscie proponuję wspaniałą maseczkę z awokado która nawilża skórę, wygładza zmarszczki.
Owoc awokado kroimy na połowę razem ze skórką. Wyciągamy pestkę i szpatułką lub drewnianą łyżką wybieramy miąższ ale nie do samego końca i odkładamy go na talerz. Miąższ który jest tuż przy skórce i jest najbardziej zielony przeznaczamy na maseczkę i wybieramy go delikatnie odkładając do miseczki. Do wybranego miąższu dodajemy jedno żółtko i można dodać 1 łyczkę miodu, jeżeli mamy. Ucieramy na masę i rozprowadzamy po twarzy. Zmywamy po 20 minutach. Pozostałość owocu używamy dowolnie.
I wreszcie – jakby i tego nie dość -drzewko awokado to piękna roślina ozdobna. W sprzyjających warunkach osiąga wysokość jabłoni lub gruszy. Hodowane w donicy, w jasnym i ciepłym pomieszczeniu, wyrasta na około metrowy krzew z mnóstwem wąskich, błyszczących liści o intensywnie zielonej barwie, które gotowane z fasolą nadają potrawie przyjemny zapach. Czyż można wymagać więcej?
KOKTAJL Z KREWETEK I AWOKADO
2 średnie awokado, 15 dag ugotowanych, obranych i ochłodzonych
krewetek (krewetki można zastąpić paluszkami krabowymi, rybą wędzoną, np. wędzonymi śledziami),
2 łyżki drobno pokrojonych solonych orzeszkówpistacjowych,
1/4 filiżanki (60 ml) oliwy, 1/4 filiżanki białego octu winnego,
2 posiekane ząbki czosnku, 1/4 łyżeczki soli
Awokado przekroić na pół, oczyścić z pestek, wydrążyć, a miąższ drobno pokroić.
W niedużym naczyniu wymieszać oliwę, ocet, sól i czosnek. Przeciąć wzdłuż 4 krewetki, a pozostałe pokroić na drobne kawałki. Wymieszać krewetki z sosem. Dodać miąższ awokado i orzeszki pistacjowe. Wydrążone owoce wypełnić koktajlem i przybrać połówkami krewetek. (4 porcje)
AWOKADO NADZIEWANE SKWARKAMI
2 duże awokado obrane ze skórki, oczyszczone z pestek i przekrojone wzdłuż na pół, 80 dag dobrze
wysmażonych skwarek z boczku, 50 dag pokrojonego na plasterki białego sera, 1 duży pomidor (albo 2 małe)
sparzony, obrany ze skórki i oczyszczony z nasion, 2 łyżki posiekanej cebuli, sól, pieprz, oliwa do smażenia
Awokado wydrążyć, posiekać miąższ i wymieszać ze skwarkami. Cebulę podsmażyć na oliwie, a kiedy zacznie się złocić, dodać pomidory i przyprawić solą oraz pieprzem. Podgrzać, aż sos zgęstnieje.
Awokado wypełnić masą, polać sosem pomidorowym i przybrać plasterkami białego sera. (4 porcje)
RYBA W SOSIE Z AWOKADO
4 filety z ryby o białym mięsie, 6 czerwonych lub zielonych
papryk, 4 duże plastry cebuli,
1 łyżka soku z cytryny,
2 gałązki natki pietruszki,
1/2 łyżeczki oregano, sól
SOS
1 duże awokado, 112 filiżanki mleka, 1/2 filiżanki śmietany, 1 łyżka soku cytrynowego, 1/2 łyżeczki sosu worcestershire, 2 gałązki natki pietruszki, sól, pieprz. Papryki oczyścić z gniazd nasiennych i pokroić w krążki.
Ryby zagotować z papryką, solą, oregano, posiekaną natką pietruszki, cebulą i sokiem z cytryny. Kiedy wywar zacznie się gotować, przykryć naczynie i zmniejszyć ogień. Gotować 10 min.
Przygotować sos: awokado obrać, usunąć pestkę, drobno pokroić, zmiksować, skropić sokiem z cytryny i wymieszać z pozostałymi składnikami Podgrzać sos na małym ogniu, ciągle mieszając i nie dopuszczając do wrzenia.
Odstawić ryby z ognia, osaczyć i przełożyć na ogrzany półmisek. Polać sosem i posypać natką pietruszki. (4 porcje)
GUACAMOLE
3 awokado, 3 pomidory obrane, oczyszczone z pestek i drobno pokrojone, 3 łyżki drobno posiekanej cebuli,
1 łyżkę ziela kolendry suszonej lub 2 łyżki świeżej pietruszki meksykańskie-cilantro (\ kolendra)
1 łyżka oliwy, 2 drobno posiekane papryczki chili
Awokado obrać, wyjąć pestki (nie wyrzucać), miąższ rozgnieść widelcem. Dodać pozostałe składniki i dokładnie wymieszać. Przełożyć do miseczki i włożyć pestki z awokado – zapobiega to ciemnieniu sosu.
Przed podaniem sosu pestki usunąć. (4 porcje)
MUS Z AWOKADO
3 duże bardzo dojrzałe awokado, 1 cytryna (może być więcej – według upodobań), 1 szklanka śmietany 12-procentowej, 1 szklanka skondensowanego słodzonego mleka, 1 łyżka żelatyny
Żelatynę dokładnie zmieszać z 1 1/2 szklanki zimnej wody i odstawić na 5 min, po czym gotować na małym ogniu, aż się rozpuści, i ostudzić. Awokado obrać, przekroić, usunąć pestki, pokroić na małe kawałki i zmiksować z sokiem z cytryny, śmietaną, mlekiem i żelatyną. Mieszać wszystkie składniki do uzyskania płynnej konsystencji. Przelać mus do lekko natłuszczonej formy. Naczynie wstawić do lodówki, aby masa stężała. Wyjąć mus z formy i przybrać plasterkami cytryny.
Opr. K.Teller na podstawie magazynu Kuchnia z 1997r.