Operację, która trwała 12 godzin, przeprowadziło ponad 40 chirurgów, lekarzy różnych specjalności i pielęgniarek. Operowany Richard Mangino powiedział agencji AP, że dla niego to cud. Będzie mógł wreszcie zrealizować swe marzenie: dotknąć twarzy swych dwóch wnuków, Trevora i Nicky’ego, oraz samodzielnie się ubrać, wziąć prysznic i przygotować sobie kawę.
Mężczyzna w 2002 r. stracił obie ręce poniżej łokcia oraz dwie nogi (poniżej kolana) na skutek powikłań po sepsie (specyficznej, ogólnoustrojowej reakcji na zakażenie – PAP).
Chirurdzy twierdzą, że już po kilku dniach po zabiegu był w stanie poruszać palcami przeszczepionych rąk, ale czucie w nich będzie miał najwcześniej po 6 do 9 miesiącach.
W ocenie dra Bohdana Pomahaca, dyr. oddziału chirurgii transplantacyjnej Brigham and Women’s Hospital, dotychczas na całym świecie przeszczepiono około 50 rąk, z tego 12 w USA. Operacja u Richard Mangino była czwartą transplantacją w Stanach Zjednoczonych, podczas której przyszyto obie ręce.
Bostoński szpital przeprowadził również cztery przeszczepy twarzy. W maju 2011 r. u Charli Nash z Connecticut wykonano unikatową operację jednoczesnego przeszczepu twarzy oraz obu rąk. Niestety, operacja się nie udała z powodu powikłań, głównie zapalenia płuc.(PAP)
Źródło: www.esculap.pl