Następnie uroczystości kontynuowano w siedzibie Stowarzyszenia, gdzie odbyło się spotkanie z grupą Stowarzyszenia Boglarczyków z Warszawy i Krakowa. Wówczas będących dziećmi i młodzieżą, które przybyły na ziemię węgierską. Grupa ta znalazła schronienie nad Balatonem w miejscowości Balatonboglár.
Jak co roku grupa ta odwiedza Balatonboglár, gdzie żywa jest pamięć tamtych czasów wśród miejscowej ludności. Podczas działań wojennych zorganizowano podstawową szkołę i gimnazjum polskie, które prowadzone było przez liczne grono nauczycieli i profesorów, którym udało się dotrzeć nad Balaton z okupowanej Polski.
Coroczne spotkania dwóch stowarzyszeń przynoszą nową falę wspomnień a dla młodszych generacji relacje kart historii bezpośrednio od osób, które przeżyły tamte czasy.
Goście zajęli miejsca przy zastawionych stołach,a pani prezes Halina Csúcs przywitała “Boglarczyków” w gronie Polonii węgierskiej a mianowicie panią Felicję Wysocką prezesa Stowarzyszenia Boglarczyków, Olgę Koss Morawska, Ludmiłę Maszybrocką, Halinę Zdziechowską, Jerzego Kostarczyka i Tadeusza Kucza oraz brata stryjecznego Zbigniewa Jakubca z wnuczka i rodziną, panią Danuty Jakubiec wielce szanowanej byłej absolwentki ówczesnego gimnazjum, wieloletniej prezes Stowarzyszenia Boglarczyków.
Po krótkich wystąpieniach wzniesiono toast za zdrowie gości i przyszłoroczne ponowne spotkanie. Podano zupę gulaszową, która przygotował nasz polonijny kolega Czesław Sowa oraz wypieki wykonane przez Panią Pál Barbarę członka zarządu PSK.
Wśród Polonii po raz pierwszy od czasu objęcia funkcji proboszcza Polskiej Parafii Personalnej na Węgrzech gościł ks. Karol Kozłowski SChr. oraz dr Konrad Sutarski dyrektor Muzeum i Archiwum Węgierskiej Polonii.
W miłym nastroju Stowarzyszenie rozbrzmiewało wspomnieniami, osobistymi rozmowami do późnych godzin wieczornych.