Plecionki pani Agnieszki
Plecionka, to nic innego jak charakterystyczny motyw zdobniczy, który powstał na bazie splatanych ze sobą sznurków lub też skręconych pasm kokard i wstążek. Plecionka, to już w tej chwili wytwór rzemieślniczy, a w sposób szczególny jest on kojarzony z miesiącem lutym.
Plecionki wiklinowe wystawa w Ostrowcu
Ozdoby świąteczne
W lutym obchodzone są Dni Plecionek, a to dlatego, że przed laty tuż przed Wielkanocą w tym właśnie miesiącu kobiety mieszkające na wsiach wykonywały plecionkowe ozdoby na świąteczny stół. Współczesne plecionki sznurkowe, wykonuje też pani Agnieszka Szpojda mieszkająca w Tucholi. Gdy urodził się jej synek Franciszek, oprócz wychowywania dziecka chciała ona pracować w domu, dlatego też zainteresowała się rękodziełem artystycznym. Jest ona typowym samoukiem, który dzięki metodom prób i błędów, próbował osiągnąć swój cel jakim były wyplatane ze sznurka ozdoby.
Niektóre ze wspomnianych ozdób, pani Agnieszka wykonuje aż do czterech godzin. Niekiedy też, aby zwieńczone było jej misterne dzieło, do swej pracy używa 200 metrów sznurka. Na uwagę zasługują piękne zazdrostki, które wyszły spod palców wspomnianej pani. Ich czas wykonywania sięgał aż 11 godzin pracy. Do tego musiał być użyty sznurek bawełniany pleciony. Oprócz takiego rodzaju sznurka do plecionek używany jest sznurek bawełniany skręcany, który można dodatkowo wyczesać, aby tym sposobem dodać lepszego wyglądu końcowej pracy.
Na specjalne zamówienia
Jak nam relacjonowała pani Agnieszka Szpojda jej prace plecionkowe trafiły na specjalne zamówienia do Irlandii, Niemiec i Anglii. Do wspomnianych plecionek, pani ta wykorzystuje kije do makram, koła, wieszaki garderobiane, no i oczywiście sznurek.
Jeszcze tylko liście
Oprócz tradycyjnych plecionek, pani Agnieszka nauczyła się wyplatać ze wspomnianego sznurka węzły zdobnicze oraz liście. Podstawowymi węzłami jakie tak pani wykonuje, to węzeł płaski i żebrowy. Jako dodatkowym elementem zrobionym ze sznurka bawełnianego skręcanego są chwosty, które są ozdobą makram i zazdrostek. Ze wspomnianego sznurka wykonać można także liście, metodą makramy.
Redakcja Polish News dziękuje pani Agnieszce Szpojda za wprowadzenie nas w świat plecionki i sznurka.
Ewa Michałowska- Walkiewicz