
Obraz Zofi Stryjeńskiej
Święto dymu i ognia
Kupalnocka
Noc Kupały, to jak nam jest wiadomo prasłowiańskie święto związane z letnim przesileniem. Obchodzone jest ono w czasie najkrótszej nocy w roku, przypadającej z 22 na 23 czerwca. Kościół katolicki, nie mogąc wykorzenić corocznych uroczystości „pogańskiej Sobótki”, podjął próbę wymyślenia w tym czasie Święta Jana…od rzecz jasna osoby Jana Chrzciciela. Jest to święto potocznie nazywane „Jankami”.
…niby w dal odeszły dawne obyczaje
niczym mgła spowiła urok stary
lecz gdy czerwiec przyjdzie gdzie zielone gaje
młode panny odprawiają prasłowiańskie czary
gdy z ogniska skry strzelają dookoła
księżyc w tafli wody się odbija cały
w nurtach ciepłej wody Topielica goła
krzyczy, że zaczęła się Nocka Kupały
w krąg tańce szalone przez ognisko skoki
śpiewy pod niebiosa, aż gną się krzaczyska
pary połączone podparte pod boki
śmieją się do siebie patrząc w oczy z bliska
wianki uplecione z rumiankowych kwiatów
rzucane do wody, …z księżyca spojrzeniem
duchy z dala wyją z jakiś obcych światów
jesteś Janku moim największym marzeniem….
co nam życie poda na tacy przyniesie
czy miłość tą wielką i tą wymarzoną
może pocałuje mnie on tutaj w lesie
może kiedyś będę, będę jego żoną….
Południe Polski
Na południu Polski, uroczystość o podobnym charakterze nazywane są sobótką. Zaś na Warmii i Mazurach palinocką lub kupalnocką. Święto ognia, wody, słońca i księżyca, urodzaju, płodności, radości i miłości, obchodzone było z ogromnym rozmachem na obszarach zamieszkiwanych przez ludy słowiańskie. Z czasem, było ono również obchodzone na obszarach zamieszkiwanych przez ludy bałtyckie, germańskie i celtyckie. Starosłowiański bóg Kupała, czczony był przez swoich wiernych jako bóg miłości i kojarzenia par. Młode dziewczęta co roku w najkrótszą jego noc urządzają sobie święto kupalnocki, paląc święte ognie, puszczając na wodę wianki i tańcząc przy świecach „czarownych” czyli „sabatnich”, wypatrując w ten sposób swego ukochanego.
Sobótka czyli mały sabat
Kupalnocka poświęcona jest przede wszystkim żywiołom wody i ognia, mającym oczyszczającą moc. To również święto miłości, płodności, słońca i księżyca. Sobótka czyli tak zwany „mały sabat” polega na tym, że zebrane w tym czasie młode panny rzucają uroki miłosne, aby tym sposobem zdobyć ukochanego chłopaka. Podają mu do zjedzenia jęczmienne placki, w których składzie są tajemne zioła, a do picia im podają napoje oczywiście z lubczykiem.
Święto dymu
Noc Kupały, to też czas kiedy młodzież wróżyła sobie z patrzenia w dym, unoszący się nad ogniskiem. Gdy on szybko wznosił się do góry, wróżący sobie w ten sposób młodzi ludzie wiedzieli, że w tym roku odnajdą oni bliskie dla siebie połówki. Gdy zaś dym ten kłębił się blisko ziemi, stanowiło to wróżbę świadczącą o tym, że do końca roku osoby te będą singlami.
Foto: rdn.pl
Ze starej obrzędowości
W dobie współczesnej ludzie chętnie obchodzą czas Kupalnocki, puszczając na wodę wianki czy też paląc świece „czarowne”. Jest to zwyczaj typowo miłosny, zatem uczestniczą w nim najczęściej młode panny szukające tego jedynego.
Ewa Michałowska -Walkiewicz