BLINKY & ME na kanale 11 WTTW Chicago

  Najlepszy film zagraniczny na festiwalu w Chagrin Falls, Ohio 2013

Film zdobył nagrodę publiczności na Festiwalu Sztuki Filmowej Prowincjonalia 2012 we Wrześni i dwie nagrody: publiczności oraz Brązowego Warszawskiego Feniksa na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym, Żydowskie Motywy 2012.

 BLINKY & ME

  REŻYSERIA

Tomasz Magierski

 W ROLI GŁÓWNEJ

Yoram Jerzy Gross

 Metraż : 77 minut /kolor/czarno-białyz angielskimi napisami

 Oficjalne stronyhttp://www.tomaszmagierski.com/Blinky_%26_Me.html

                             http://www.imdb.com/title/tt2258287/

 Facebook: http://www.facebook.com/pages/Blinky-Me/214014702043134?ref=hl

Pilot:          http://www.tomaszmagierski.com/Blinky_%26_Me.html

  

BLINKY & ME

 Osią filmu jest podróż do Polski, w którą Jerzy Gross zabiera swoje wnuki, by pokazać im kraj urodzenia i ukochany Kraków. Jerzy Gross urodził się w 1926 roku. Jego rodzice byli właścicielami dwóch sklepów z porcelaną na krakowskim Rynku Głównym. Wybuch II wojny światowej był dla małego Jurka końcem beztroskiego dzieciństwa: ojca zamordowali Ukraińcy, matka trafiła do Auschwitz a potem do Ravensbruck. Jurek ze starszym bratem Natanem ukrywał się w 71 miejscach, w tym w Wieliczce, Grębałowie, Warszawie i w Otwocku. Do dziś pamięta otrzymywaną od ludzi bezinteresowną pomoc. Zawarte w takich warunkach przyjaźnie sprawdzają się nawet nawet po siedemdziesięciu latach rozłąki. Wojenne losy Jerzego zetknęły go z Żegotą, Ireną Sendlerową i Władysławem Szpilmanem.

 

 Zdjęcie wykonane przez Jerzego na ruinach Warszawy w1945

 Wyprawa okazuje się dydaktycznym i wzruszającym przeżyciem nie tylko dla pięciorga wnuków Jerzego, ale i dla widza, który zaskoczony sposobem opowiadania o wojnie i holokauście, po raz kolejny musi zastanowić się nad kwestiami nienawiści i dyskryminacji. Nietypowe zestawienia: doświadczeń dojrzałego człowieka z dziecięcą naiwnością, różnych typów narracji: form dokumentalnych i animacji, a nawet obrazów deszczowej Polski i dalekiej, tropikalnej Australii ukazują okrucieństwa wojny przez szkło powiększające, sprowadzając ją do kategorii absurdu.

 

 

Jerzy z wnukami w czasie zdjęć w Krakowie

 OPINIE WIDZÓW

 Bardzo podobał mi się Twó bohater. Bardzo mnie podniósł na duchu. Niesamowite połączenie talentu i hartu ducha, które pozwoliło mu przekuć traumatyczne doświadczenia w sztukę i wspaniałe opowieści o najważniejszych w życiu sprawach.

I to niezwykle procentuje już u jego dzieci i wnuków i zapewne u tysięcy widzów jego filmów. I poczucie humoru, życzliwość, oj! jak byłoby miło gdyby wszyscy tak potrafili!

 Anna Ferenc – reżyser

 Film jest cudowny. Cudowny od początku, jak film dla dzieci. Jak się nie wie o kim to jest – to tak się go odczuwa. Potem dopiero zorientowałam się , że to o filmowcu, o którym czytałam, ale mało kto go tutaj zna w USA. Może w Polsce wiedzą więcejpowinni! On sam jest wspaniały, jako osobowość; pewna naiwność, dobroć, jakby trochę z innego swiata…  Po tym, co przeżył wydawałoby się, ze powinen być pełen nienawiści

 Anita Leifel – pisarka

 Piękny i wrzuszający. Swietny pomysł z oddaniem narracji dzieciom. Dzięki temu ten film można oglądać na wielu płaszczyznach. Nie jest już tylko historia czlowieka, który przeżył piekło wojenne, znalazł swoje miejsce szczęśliwe w Australii, a po latach wraca do kraju dziecinstwa. Nawet dla naszego pokolenia, wychowanego w Polsce (a więc wychowanego na wojennej martyrologii) to, co się działo w czasie II wojny światowej jest momentami nie do ogarnięcia. Kiedy zaczyna sie patrzeć na sama rzeczywistość oczami dzieci wychowanych gdzieś tam w odleglej Australii, bezsens i absurd wojny jest jeszcze bardziej wyraźny i w żaden sposób nie do ogarnięcia. Obóz koncentracyjny, czy wyrok za to, że ktoś jest Żydem, lub Żydowi pomaga staje się już taką abstrakcją, że po tym filmie jako najsmutniejszą pozostaje w pamięci historia przyjaźni z myszką

 

Beata Zalot – dziennikarz

 Obejrzeliśmy film z wielkim zainteresowaniem. Jest to obraz bardzo wciągający,  syntetyczny – mimo że historia obejmuje ładnych  parę lat, świetnie oddaje klimat i grozę okupacji  poprzez montaż dokumentalnych zdjęć i narrację głównego bohatera.

Ale cała ta filmowa  opowieść  ma bardzo krzepiące przesłanie – i to jest bardzo ważne.

 Anna Kotańska – historyk