Czytając wiersze dla najmłodszych

 

 Miesiąc czerwiec, poświęcony jest pamięci wielkiego bajkopisarza polskiego, Ignacego Krasickiego. Jest to wybitna postać w naszej kulturze, zatem studenci z krakowskich uczelni, postanowili uczcić ją w swoisty dość sposób. W kolorowych przebraniach, w galeriach handlowych, czytali dzieciom bajki Krasickiego, a z balonów wykonywali postacie z jego utworów. Dzieci, jak też ich rodzice byli z pomysłu studentów bardzo zadowoleni.  

 Wół minister

 – Najbardziej podobała mi się bajka pana Krasickiego zatytułowana „Wół minister”. Nikomu się on nie podobał, że był powolny i stary, ale jednocześnie urzędnikiem był bardzo dobrym. Gdy na jego miejsce powołano inne zwierzę, narobiło się od razu wiele szumu i zła. Inne zwierzątka jak na przykład małpa, w ogóle nie potrafili zająć się sprawami naszego państwa. I po wielu nieudanych próbach, ponownie przywołano na stołek ministra woła, który mimo tego, że był powolny, był dokładny i dobrze wykonywał swoją pracę- mówi Kasia.

 Dwa psy

 – Mnie najbardziej podobała się bajka, „O dwóch psach”. Jeden był na służbie u pana i z tego powodu był tłusty i dobrze ubrany. Zaś gdy spotkał on innego psa, żyjącego na wolności, który był jego przyjacielem, ten z kolei był chudy i źle odziany. Moja mama mówi, że duży morał płynie z tej bajki o sprawiedliwości ludzkiej. Bo niewolnicy za dobry wygląd i odzienie, zaprzedają swoje dobre imię. Tylko prawdziwi patrioci służą państwu swojemu, choć źle wyglądają – wtrąca Łukasz.

 Moim zdaniem

 – W cudowny sposób studenci, uczcili pamięć Ignacego Krasickiego. Ich występu i poświęcenia dla uczniów szkół podstawowych nie da się zapomnieć. I choć być może są to trudne bajki dla dzieci z podstawówek, to za pewne nigdy oni nie zapomną osoby pana Krasickiego – dodaje Renata Szczygieł nauczycielka.

 Fajny i oryginalny pomysł

 – Jestem od lat kierownikiem małopolskiej grupy teatralnej Radość. Sposób przybliżania dzieciom i młodzieży bohaterów bajkowych, na jaki wpadli studenci jest bardzo dobry. My Polacy w głównej mierze jesteśmy wzrokowcami, więc zapewne kolorowy klaun czytający bajki Krasickiego, na długo zapadnie w wyobraźnię młodego człowieka. A przede wszystkim w sposób wręcz cudowny, zostanie nam wszystkim w pamięci, kim był Ignacy Krasicki i co on swoimi utworami przekazywał społeczeństwu – relacjonuje Stanisław Tersiński.

 My wszyscy znamy postać Ignacego Krasickiego i jego twórczość podsycającą nasz patriotyzm i przynależność narodową. To wspaniały pomysł studentów krakowskich, by tak uhonorować tę wybitną osobowość.

 Ewa Michałowska – Walkiewicz

[email protected]