Przejął schedę po uznawanym za najlepszego komisarza w historii lig zawodowych w Stanach Zjednoczonych – Paulu Tagliabue. Przez jednych kochany, przez innych znienawidzony. Pomysłodawca wielu kontrowersyjnych pomysłów, w tym Osobistej Polityki Zachowania (z ang. NFL Personal Conduct Policy). Prawdziwy rewolucjonista.
Goodell przyszedł na świat w Nowym Jorku w 19.02.1959r. Jest synem byłego nowojorskiego senatora Charlesa E. Goodella i senator Jean Rice Goodell z ramienia partii republikańskiej. Jak przystało na dziecko polityków, już od najmłodszych lat młody Roger miał zapewnione odpowiednie wykształcenie. Od zawsze miał także smykałkę do sportów. Już jako licealista w Bronxville, Goodell był kapitanem drużyny baseballu, koszykówki i futbolu. Wybitna kariera na boiskach szkoły średniej zaowocowała tytułem sportowca roku i możliwością gry w futbolu uniwersyteckim. Tutaj Goodella czekał spory zawód. Z powodu urazów młody Roger musiał zrezygnować z futbolu i zdecydował się na prywatną uczelnię Washington & Jefferson College w Waszyngtonie, gdzie otrzymał tytuł magistra z ekonomii. Tę samą uczelnię kończyli przyszli senatorowie, gubernatorowie czy futboliści (OL Pete Henry – członek Galerii Sław NFL).
Goodell w swoim małżeństwie z NFL przeszedł wszystkie szczeble kariery. Zaledwie rok po ukończeniu studiów został stażystą w biurze ówczesnego komisarza – Pete’a Rozelle. W 1983r. na rok w formie stażu trafił do New York Jets, gdzie spędził tylko rok. W 1984r. zaczął na dobre karierę w biurach NFL jako asystent do spraw public relations. Po trzech latach przyszła posada asystenta szefa konferencji AFC (Lamara Hunta).
„To wielka odpowiedzialność” – powiedział w 2006r. świeżo wybrany na nowego komisarza Roger Goodell. Odpowiedzialność była zaiste wielka. Goodell przejął władzę w NFL w momencie gwałtowanego rozwoju ligi spowodowanego miliardowymi zyskami ze sprzedaży praw do transmisji telewizyjnych, sponsoringiem korporacyjnym oraz budową nowych stadionów. Tak wielkimi pieniędzmi nie rozporządzał jeszcze żaden komisarz. Na giełdzie osób mogących przejąć schedę po Tagliabue, pojawiały się takie nazwiska jak Condoleezza Rice (była przewodnicząca Narodowego Komitetu Bezpieczeństwa USA oraz sekretarz stanu U.S.) czy Jeb Bush (gubernator stanu Floryda w latach 1999-2007r.).
Ostatecznie Goodell po pięciu głosowaniach (potrzeba 2/3 głosów), ekonomista z Nowego Jorku został dziewiątym komisarzem ligi w historii.
Goodell szybko przeszedł od słów do czynów i wprowadził NFL Personal Conduct Policy czy zamroził dotację dla przynoszącej straty NFL Europe. Szczególnie kwestia Polityki Zachowania wzbudza ogromne kontrowersje. W ciągu czterech lat urzędowania, Goodell zawiesił już kilku zawodników, trenera oraz prezydenta Detroit Lions Toma Lewanda (aresztowany za jazdę pod wpływem alkoholu – zawieszenie na 30 dni i kara 100 tys. w lipcu tego roku) za niewłaściwe zachowanie poza boiskowe. Pierwszymi „ofiarami” nowego prawa zostali: cornerback Adam „Pacman” Jones (rok później zawieszony po raz drugi) z Tennessee Titans oraz skrzydłowy Chris Henry z Cincinnati Bengals, którzy otrzymali bardzo surowe kary. Pierwszego zawieszono na cały sezon, a drugiego na 8 spotkań.
Inne pomysły Goodella nadal czekają na wejście w życie. Komisarz jest zwolennikiem wprowadzenia słuchawek firmy Motorola do kasków linii ofensywnej, w celu lepszego kontaktu z rozgrywającym, co pozwoli zmniejszyć liczbę kar i tym samym przyspieszy grę. W kolejce czeka także większa ilość meczów rozgrywanych w sezonie zasadniczym oraz dalsza ekspansja futbolu po za Amerykę Północną.
Ale przed komisarzem NFL stoją inne, o wiele poważniejsze kwestie do rozstrzygnięcia.
„Goodell jest wszechwładny i to jest problem. Nie może być tak, że dwóch czy trzech ludzi niezwiązanych bezpośrednio z grą podejmuje takie decyzje” – skrytykował komisarza Troy Polamalu w związku z nakładaniem kar na zawodników, za nielegalne lub zbyt agresywne uderzenia podczas gry, szczególnie w kask przeciwnika. Gdy do niezadowolenia samych graczy dołożymy widmo zawieszenia rozgrywek na sezon 2011/2012, to wyłania nam się obraz bezsilności aktualnego komisarza. Sytuacja wymyka się spod kontroli, a Goodell tuszuje brak porozumienia ze Związkiem Zawodników, większą ilością zakazów i nakładaniem kar. Jak polityk nie mający żadnego planu działania.
Piotr Bera
Zdjęcie (Wikipedia) : Roger Goodell podczas XLIII Super Bowl.