Jest nieco taniej ale wciąż drogo

kuczynski

kuczynski Zdaniem głównego analityka firmy Xelion, Piotra Kuczyńskiego, wysoka inflacja to przede wszystkim efekt windowania cen paliw i ochrony zdrowia.
– Analitycy twierdzą że inflacja na poziomie 4,6 proc. czy 4,8 proc. to szczyt inflacji. Teraz ceny powinny już tylko spadać – mówi Kuczyński.
Ale wątpliwości co do takiego scenariusza jest wiele.

– My nie wiemy jak się będą kształtowały ceny surowców. Jak droga może być jeszcze ropa w obliczu konfliktu Izrael – Iran. Jak będzie się zachowywał złoty w dłuższej perspektywie. A od ropy i złotego uzależniona jest przecież cena surowców. Byłbym ostrożny z mówieniem o szczycie inflacji, chociaż w najbliższych dwóch miesiącach to rzeczywiście poziom 4,6 proc. może być tym szczytem inflacji – dodaje Piotr Kuczyński.

Poziom inflacji wciąż jest daleki od celu inflacyjnego Narodowego Banku Polskiego, który wynosi 2,5 proc. Według Piotra Kuczyńskiego Rada Polityki Pieniężnej jest w tej chwili lekko sparaliżowana, bo ewentualna podwyżka stóp procentowych, która mogłaby zdusić inflację, zdusiłaby też rozwój gospodarczy.

http://www.newseria.pl/