Józef Ozga-Michalski

Ozga

 

 

Ozga Józef Ozga Michalski urodził się 8 marca 1919 roku we wsi Bieliny leżące w województwie świętokrzyskim. Zmarł on natomiast dnia 10 lutego 2002 roku w Warszawie. Dodatek „Ozga” jest jego przedwojennym literackim dodatkiem do rodowego nazwiska, który podczas działań wojennych był partyzanckim pseudonimem, a który po wojnie stał się prawnie zalegalizowanym nazwiskiem. Zasłynął on w kulturze narodowej jako poeta, pisarz oraz działacz społeczny, czuły na krzywdę drugiego człowieka.

Józef Ozga Michalski, rys Piotr Bednarski 1979 r. Portret jest własnością obecnych gospodarzy domów po Ozdze Michalskim.

http://milaparila.pl/index.php

Młode lata Michalskiego

– Jestem emerytowaną już nauczycielką. Ale chciałam podkreślić jak ważne jest niesienie oświaty dla osób w każdym wieku. Mieszkańcy Bielin wiedzą, że Michalski był poetą, ale czy zgłębili jego życiorys, chyba raczej nie. Dlatego też chciałam naszym rodakom w Chicago opowiedzieć o Ozdze Michalskim, za pośrednictwem portalu POLISH NEWS.

Otóż, Ozga Michalski, był synem Władysława i Józefy Michalskich. Po nauce odebranej w Szkole Podstawowej, uczył się w gimnazjum i liceum im. Stefana Żeromskiego w Kielcach, gdzie w 1939 uzyskał świadectwo maturalne. Już jako gimnazjalista opublikował swe pierwsze utwory literackie w miesięczniku literackim noszącym tytuł Młodzi Idą. W roku 1938 w Wydawnictwie Atelier „Kropka”, Ozga Michalski opublikował zbiór legend Świętokrzyskich pt. Łysica gwarzy – godki świętokrzyskie. Przed II wojną światową działał w wiejskich organizacjach młodzieżowych WICI. Podczas okupacji był członkiem ruchu oporu w szeregach Batalionów Chłopskich oraz redaktorem podziemnej prasy ludowej. Warto jest w tym miejscu podkreślić, że w każdym jego opracowaniu literackim, jest mowa o wartości ojczyzny i miłości wzajemnej wszystkich rodaków- dodaje Helena Dawidowiczowa.

dworek

Dworek w którym mieszkał poeta

Lata powojenne

– Tu przed domem Michalskiego, muszę podkreślić jak ważne były jego poglądy polityczne. Otóż był on jak nie trudno zauważyć lewicowcem, gdyż jak zwykł on mówić kościół okrada wiernych z podstawowej wiedzy ideologicznej, na tematy biblijne. Tak, więc tuż po wojnie był działaczem partii ZSL. Pełnił liczne funkcje partyjne, był członkiem i sekretarzem Rady Naczelnej SL, członkiem i sekretarzem Naczelnego Komitetu Wykonawczego SL, członkiem Naczelnego Komitetu Wykonawczego i Prezydium NKW ZSL. Działał dla ludzi, walczył o ich ideały i prawa. Zawsze zauważał biednego i potrzebującego. Czy w dzisiejszych trudnych czasach, ktoś tak jak Michalski zważa na biednego. Raczej chętnie by go popchnął i ponaśmiewał się z jego nieudolstwa życiowego. Takich jak Ozga, już chyba dzisiaj nie ma. Dla niego każdy człowiek był najwyższym priorytetem. To chciałam podkreślić polonii chicagowskiej i każdemu jednemu Polakowi, który przeczyta ten artykuł- podkreśla pani Helena.

Michalski

Edukacja ponad wszystko  

– Krzewił on edukację we wszystkich warstwach społeczeństwa polskiego. Podkreślał on, że tylko osoba wykształcona może dokonać wielkich rzeczy a przede wszystkim może się wyrwać z dołów społecznych. Sam kształcił się niemal całe życie. W ramach swej powojennej edukacji studiował na Akademii Nauk Politycznych w Warszawie. W latach 1952–1956 był przewodniczącym Rady Centrali Rolniczych Samopomoc Chłopska i wiceprezesem Rady Naczelnej Związku Bojowników o Wolność i Demokrację. W latach 1952–1988 był członkiem Światowej Rady Pokoju, był także wiceprzewodniczącym Ogólnopolskiego Komitetu Pokoju, wiceprzewodniczącym Zarządu Głównego Towarzystwa Szkół Świeckich oraz przewodniczącym Towarzystwa Polsko-Brazylijskiego. To on mawiał społeczeństwu w licznych przemowach, że tylko oświata, pokój i dobro międzyludzkie potrafi zdziałać cuda.

Brama

Zaprosiłam redakcję POLISH NEWS dlatego, że chcę aby w czasach, w których gardzi się podstawowymi potrzebami ludzkimi, należy przypominać o tych ludziach, którzy tak jak Ozga, walczyli o ludzki dobrobyt. Chciałam, aby moje wypowiedzi były lekko polityczne, ale wołać należy do klas rządzących, aby patrzyli oni na biedę, która w społeczeństwie polskim, zakreśla coraz większy krąg. Przesyłam tą drogą pozdrowienia dla Polonii i proszę nie zrozumieć mnie źle – kończy Helena Dawidowiczowa.

Ewa Michałowska- Walkiewicz

[email protected]

Fotografie  dworku Ozgi Michalskiego:

 Ewa Michałowska- Walkiewicz