Karnawał z Polonią

 

Towarzystwo Przyjaciół Polonii „Blękity nieba”, postanowiło zorganizować wieczór poświęcony historii karnawału w Polsce i na świecie. Czytanych było na tym spotkaniu wiele opowiadań, które przypominały zebranym gościom, jak na świecie fetuje się ten wyjątkowy okres każdego roku.

Wyutańcz sobie szczęście na zapusty

Karnawał w Polsce, nosi nazwę zapustów. Jest to innymi słowy, okres zimowych spotkań przy kominku, maskarad, kuligów i śniegowych zabaw. Rozpoczyna się on od Nowego Roku, a wniektórych regionach Polski od święta Trzech Króli, a kończy we wtorek przed Środą Popielcową. Nazwa tego okresu, pochodzi od włoskiego słowa carne vale, co po prostu znaczy pożegnanie mięsa. Inna etymologia tej nazwy informuje nas, iż przed wiekami w Rzymie miał miejsce wielki pochód ku czci bogini Izydzie i bogowi Dionizosowi, a na wozie w kształcie okrętu wieziono figury wspomnianych bóstw i sypano im kwiaty. Okręt ten nosił nazwę Carrus Navalis, co oznacza cudowny i wyjątkowy. Podobno, to właśnie od niego, biorą swój początek uliczne bale karnawałowe.

Zabawy przy ogniskach

Karnawał wywodzi się z kultów bogów płodności i wszelkiego urodzaju. Innymi słowy były to tak zwane rytuały odnoszące się do kultów agrarnych. Od czasów starożytnych, utrzymywało się przekonanie, że im wyższe będą skoki nad ogniskiem podczas zabaw karnawałowych, tym wyżej będzie rodziło się w tym roku zboże.

….skacz więc, skacz więc nad ognisko, aby ci urosło wszystko
wszystko zboże, jęczmień gryka, a ze szczęścia serce pyka….

…me pieniądze spokój dacie
jak się wnet porozmnażacie
w banku leżcie spokojniuchno
rozmnażajcie się cichuchno….

Sen z banknotami

Niektórzy Polacy mieszkający za granicami naszego kraju, wierząc w szybki napływ gotówki, w okresie karnawału zaszywali sobie w poły płaszcza kilka banknotów, na lepszą wróżbę, zapewniającą dobrobyt. Inni zaś, przez okres karnawału spali z pieniążkami zaszytymi w poszewkę poduszki, wierząc w spełniony sen o dobrobycie.

…śpij mój mały okrąglutki
spij mój drogi, mój malutki
jak cię sen mój połechocze
wyskocz ponad me warkocze

bądź wysoko pod niebiosy
większy niźli panny włosy
za cię kupię mój mileńki
to co trzeba w świecie wielkim.

 

Autorka tekstu na spotkaniu z Towarzystwem Przyjaciół Polonii „Blękity nieba”.

Gdy zbliża się okres Nowego Roku i karnawału, wierzmy w nasze szczęliwe dni, które przyniosą nam dobro, gdy tego naprawdę oczekujemy.

Ewa Michałowska -Walkiewicz