Korale pani Joanny S.

Korale pani Joanny S.

Pani Joanna Senyszyn ogłosiła, że powoła wkrótce nową organizację KRS. Chodzi o Koralowy Ruch Społeczny, w brzmieniu roboczym pod nazwą: „Czerwone korale pani Joanny S”. Skąd potrzeba kolejnej aktywności społecznej u pani Joanny S.?

Krótkie uzasadnienie powołania tego Koralowego Ruchu Społecznego prowadzi do niedawno zakończonej kampanii prezydenckiej w PL. Czerwone korale w ilości 3 sznurów najpierw znalazły się na szyi pani Joanny. Paradowała w nich jak w najlepszej biżuterii. Znudzona bezruchem w swojej części kampanii prezydenckiej postanowiła jeden sznur tych korali zawiesić na szyi żony kandydata ubiegającego się o urząd prezydenta. Miały przynieść sukces. Kandydat miał zwyciężyć, ale stało się inaczej.

Dlaczego czerwone korale pani Joanny S. nie przyniosły szczęścia Jej kandydatowi?

Tylko indyk nosi korale Korale, szczególnie czerwone kojarzą się z atrybutem indyka. Indyczej męskości. Indyczka nie ma korali. Tylko indyk. Po co mu korale? Lubi się indyczyć. Jako nielot chce potrząsać koralami, jakby na zachętę do zabawy obserwatorek jego piękna. Szanowna pani Joanna jest kobietą. A może to nie prawda? Skoro tak namiętnie promuje czerwone korale, a tylko męska część indyków nosi je, to wniosek jest oczywisty.

Czy zatem pani Joanna jest kobietą?

Jej sympatycy twierdzą, że jak na kobietę, jest nawet dowcipna, to znaczy obdarzona poczuciem humoru. Wątpliwości pojawiły się w związku z programem ruchu, który pani Joanna ogłosiła natchniona pochwałami swojej osoby podczas permanentnej nudy w kampanii pewniaka na urząd prezydenta. Pewniak nie wygrał. Korale zostały. Teraz tylko 2 nitki. Przyszłość nowej KRS Pani Joanna śmieje się i bawi, paradując z koralami. Jak wierzyć osobie, która zaśmiewa się i cieszy, mimo, iż jej kandydat, pewniak nie wygrał! Te postulaty budowy ogólnopolskich struktur ruchu społecznego pod roboczym tytułem „Czerwone korale Senyszyn” mają zasypywać rowy, nierówności, etc. Jak to wykonać w koralach? Przecież łatwo rozerwać nitkę i utracić je. A bez korali taki ruch nie ma sensu.

KORALI  nitka trzecia…

W dalszej części postulatów autorka ruchu marzy o Polsce demokratycznej, sprawiedliwej, przyjaznej, o Polsce Ojczyźnie także naszych marzeń! Równocześnie autorka wzywa niepełnoletnich amatorów nowych galaktyk do młodzieżówki. Marząc o edukacji, wzajemnej pomocy, pragnie zachęcić do opracowywania innowacyjnych, naukowo uzasadnionych rozwiązań społecznych, aby wszystkim żyło się lepiej.

Zapowiedź nowej KRS, organizacji pod nazwą Koralowy RUCH Społeczny nie kojarzy się pozytywnie. Ileż to krytyki doznała KRS, Krajowa Rada Sądownictwa w minionych latach bezowocnej modyfikacji trzeciej władzy? Ile łez wylano z powodu manipulacji przy naprawie praworządności w PL?

Pani Joanno, czy ten ruch, z młodzieżówką nowej galaktyki jest tym, dla którego warto poświęcić kolejny sznur czerwonych korali ? Pytał zwolennik tej i tamtej KRS .

Oprac.St. Black /USA