Nowe zachodniopomorskie przysmaki na Liście Produktów Tradycyjnych

Jabłuszka w koszulkach, masło ostrowieckie i miody rusinowskie to kolejne pozycje z Pomorza Zachodniego, które trafiły na ministerialną Listę Produktów Tradycyjnych. Uroczyste listy gratulacyjne przekazał wnioskodawcom 24 października br., podczas konferencji prasowej, wicemarszałek województwa Jarosław Rzepa.

– Dzisiaj mamy 43,44 i 45 produkt wpisany przez Pana Ministra na Listę Produktów Tradycyjnych Województwa Zachodniopomorskiego. Tym razem uznanie zyskały Jabłuszka w koszulkach, Masło Ostrowieckie i Miody Rusinowskie. Bardzo serdecznie gratuluję w imieniu całego Zarządu Województwa Zachodniopomorskiego – mówił wicemarszałek województwa Jarosław Rzepa.

Wicemarszałek Jarosław Rzepa i wnioskodawcy Porduktów Tradycyjnych Pomorza Zachodniego, które zostały wpisane na ministerialną

Jabłuszka w koszulkach są jednym z wielu produktów, który od kilkudziesięciu lat króluje jako stały punkt nauki podczas cukierniczych warsztatów szkolnych w Zespole Szkół Nr 6 w Szczecinie. Od lat pod fachowym okiem szkolnej kadry nauczycielskiej, tajniki wyrobu jabłuszek poznają kolejne pokolenia zachodniopomorskich młodych cukierników. Tajemnica produktu tkwi w jego cieście, które według niezmienionej receptury powinno być krucho-drożdżowe, a najlepszy smak, według wielu smakoszy, otrzymuje się dzięki odmianie jabłek Ligol lub Champion. Już od ponad 20 lat jabłuszka w koszulkach można kupić przy szkolnym sklepiku cukierniczym prowadzonym przez Zespół Szkół Nr 6 im. Mikołaja Reja w Szczecinie.

– Jabłuszka w koszulkach to taki wyrób cukierniczy, który jest związany ze szkołą prawie od zawsze. Po raz pierwszy spotkałam się z nimi na początku lat 60-tych, kiedy to sama byłam jej uczennicą. W ramach lekcji przygotowywaliśmy ten słodki produkt, który do dziś jest wytwarzany przez uczniów szkoły – informowała nauczycielka Zespołu Szkół Nr 6 w Szczecinie Halina Limanówka.

Współcześnie przy wyrobie Masła Ostrowieckiego stosuje się te same, co przed wielu laty, tradycyjne metody wytwarzania.

– Nie produkujemy masła tylko je wytwarzamy. Jest to skomplikowany i złożony proces. Podstawą wytwarzania tego produktu jest mleko od krowy, a nie każda daje równie smaczne – mówił wnioskodawca Masła Ostrowieckiego Andrzej Przywecki.


Fot. Urząd Marszałkowski Województwa Zachodniopomorskiego

Główne techniczne urządzenia do ubijania śmietany to drewniana kierznia lub kierzynka. O wysokiej jakości Masła ostrowieckiego, a zarazem jego tradycyjnej recepturze wytwarzania świadczy I nagroda (kategoria – Produkty i przetwory pochodzenia zwierzęcego, podkategoria – Produkty mleczne), którą w roku 2014 temu produktowi przyznało jury konkursu „Nasze Kulinarne Dziedzictwo. Smaki Regionów”. Ponadto dwa lata później Masło ostrowieckie otrzymało kolejne prestiżowe wyróżnienie – „Perłę” 2016.

– Posiadam pasiekę 80-cio rodzinną w części stacjonarną w części wędrowną, wywożoną na różnego rodzaju pożytki, żeby pozyskać miody m.in. faceliowy, gryczany czy rzepakowy. Pasieki staram się wywozić na tereny ekologiczne, z dala od przemysłu, żeby ten miód był zdrowy tak jak dawniej – informował właściciel pasieki Maja i wnioskodawca Miodów Rusinowskich Paweł Olzak .

Pod nazwą Miody Rusinowskie kryją się miody: gryczany, wielokwiatowy, rzepakowy, lipowy, mniszkowy, faceliowy i ze spadzi liściastej. Od kilkudziesięciu już lat wytwarzane są na bazie roślin występujących wokół wsi Rusinowo, w gminie Postomino. Lata 50-te XX wieku, to czas rozwoju pszczelarstwa na ziemi koszalińskiej, także w Rusinowie, a jego złote lata przypadają na początek lat 80-tych. 60-letnia tradycja wytwarzania miodów rusinowskich jest nadal kontynuowana, choć z pewnymi niewielkimi zmianami. Przed kilkudziesięciu laty pszczelarze z Rusinowa utrzymywali tylko pasieki stacjonarne. Z czasem zaczęli prowadzić także pasieki wędrowne, dzięki czemu zaoferowali kupującym większy wybór miodów.

– Na 45 Produktów Tradycyjnych 10 to miody. Jesteśmy miodem płynącą krainą. Wiemy, że ten rok nie był łatwy i zbiory są znacznie mniejsze. Pomorze Zachodnie zawsze stara się wspierać zachodniopomorskich pszczelarzy w działaniach, które powodują, że promujemy ten szlachetny produkt – dodał wicemarszałek Jarosław Rzepa.

Produkty zostały wpisane na ministerialną listę 27 września 2017 r.
Biuro prasowe WZP
fot: Infoludek.pl [email protected]
http://ttg.com.pl