www.historiamuzyki.pl
Pokolenie Z czuje muzykę Chopina – Konkurs Chopinowski 2025
Dedykowany najmłodszemu pokoleniu pianistów Konkurs Chopinowski 2025 pokaże muzykę Fryderyka Chopina przefiltrowaną przez pokolenie Z – to urodzone już w czasach powszechnego dostępu do Internetu. Okazuje się, że Chopin przyciąga „Zetki” równie często jak starszych muzyków.
Konkurs Chopinowski 2025 – jak muzykę Chopina pokazuje pokolenie Z
Pokolenie Z to umownie wszyscy urodzeni między rokiem 1995 a 2010. Choć względnie młode to pokolenie doczekało się już kilka kategoryzujących je analiz, wskazujących, że jest bardziej pewne siebie niż Millenialsi, szczególnie na rynku pracy, choć jednocześnie bardziej niż oni i starsze „X-y” delikatne, wrażliwe na problemy otaczającego je świata.
Tegoroczny Międzynarodowy Konkurs Chopinowski będzie czasem, gdy usłyszymy muzykę Chopina przefiltrowaną przez umiejętności i wrażliwość najmłodszych z pokolenia Z.
Dotychczasowy etap eliminacyjny, zakończony na początku maja pokazał, że nie tylko zainteresowanie najmłodszych pianistów Chopinem nie słabnie, ale też że grają tę muzykę na najwyższym poziomie. Mówił o tym Artur SZKLENER – dyrektor Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina, organizujący co 4 lata Konkurs Chopinowski. Na konferencji podsumowującej etap eliminacji wskazał, że znakomitych pianistów było tak wielu, że jury musiało zmieniać kryteria aby w ogóle zawęzić jakoś groni zakwalifikowanych do następnego etapu. – Wcześniej w eliminacjach pytaliśmy się „czy chciałbym usłyszeć tego pianistę lub tę pianistkę w na następnym etapie Konkursu”. Teraz myśleliśmy tak o każdym grającym w eliminacjach. To co zaprezentowali w eliminacjach było na poziomie zwykle obserwowanym dopiero w I etapie Konkursu – mówił Artur SZKLENER.
Ostatecznie jury wytypowało do zagrania w październikowych etapach Konkursu 162 uczestników, w tym 13 Polaków. W gronie tym znalazł się m.in. Yehuda PROKOPOWICZ – 20-letni pianista pochodzący z Krakowa, student I roku krakowskiej Akademii Muzycznej.
Dlaczego tak młodzi ludzie decydują się sięgać po muzykę klasyczną a w niej po odległego od ich czasów i mentalności Fryderyka Chopina?
Owszem, muzyka pop czy rap ma wielu fanów wśród pokolenia Z, ale coraz więcej z nas, młodych ludzi, nie widzi w niej głębszej treści. Natomiast muzyka klasyczna przybiera najgłębsze formy, emocji czy opowiadania o wszystkim. Przoduje w tym szczególnie muzyka Fryderyka Chopina, która jest pełna emocji i historii o Polsce. Każdy z utworów Chopina jest trochę o czymś innym, ale w każdym można znaleźć sporo wątków romantycznych – w których młodzież każdej epoki się odnajduje i odczuwa inaczej – mówi Yehuda PROKOPOWICZ.
Przyznaje, że dzieła Chopina są na tyle ponadczasowe, że poruszają emocje i doświadczenia także odległego od kompozytora współczesnego Pokolenia Z.
Każdy z nas gra te utwory inaczej. W mazurkach słyszymy mnóstwo smutku, nostalgii, co jest bardzo bliskie codzienności młodych ludzi. Oprócz tego nie brakuje też w utworach Chopina zabawy i okazji do pewnego rodzaju muzycznych wygłupów a przodują w tym oczywiście „scherza” czyli z włoskiego „żarty” – mówi Yehuda PROKOPOWICZ.
Dodaje jednak, że mimo to grając Chopina stara się szukać przede wszystkim tego, co sam kompozytor chciał opowiedzieć. Sporo w tym zatem takiej pracy analitycznej, bo np. oddając jego smutek badam, co mogło być przyczyną tego nastroju – mówi młody, krakowski pianista.
Dla niego Konkurs Chopinowski nie jest przede wszystkim rywalizacją najlepszych młodych muzyków świata, ale festiwalem muzyki Fryderyka Chopina. Traktuję Konkurs jako spotkanie wszystkich, którzy bawią się tą muzyką – podsumowuje Yehuda PROKOPOWICZ.
Zarówno on jak i pozostałych 12 Polaków i reszta ze 162 uczestników dadzą się kolejny raz posłuchać w wykonaniach konkursowych 3 października, gdy w Filharmonii Narodowej w Warszawie rozpocznie się I etap konkursu. Jednego możemy być pewni: Konkurs Chopinowski 2025 wygra z pewnością przedstawiciel lub przedstawicielka pokolenia Z.
Anna Druś
Źródło:
