Podziękowanie Marka Ciesielczyka dla Polonii

Pragnę podziękować panu Ryszardowi Rosie, Jerzemu Sirackiemu oraz Kazimierzowi Pankowi, którzy dysponując funduszami, zgromadzonymi dzięki mojemu pobytowi w Chicago, przekazali mi 1.000 dolarów (faktycznie, po uwzględnieniu mego udziału w zakupie biletu lotniczego oraz druku w/w publikacji jest to 800 dolarów) tytułem wynagrodzenia za moją dotychczasową, kilkumiesięczną pracę przy realizacji w/w projektu badawczego oraz za prelekcję 1 lutego. Pozostała część zgromadzonych środków finansowych została zatrzymana przez w/w panów: Rosę, Sirackiego i Panka. Dziękuję również weteranom, skupionym w SWAP za przekazanie 200 dolarów na dalsze badania w IPN.

Pragnę podziękować także moim znajomym, którzy pokryli przeważającą część kosztów biletu lotniczego oraz wszystkim tym dziennikarzom mediów polonijnych, którzy obiektywnie relacjonowali temat, przedstawiony  przeze mnie w Chicago, tj. paniom i panom: Baranowi, Białasiewiczowi, Błaszczuk, Boberowi, Boris, Bosowskiemu, Bielawcowi, Doli,  Klimuszce, Kulisiewiczowi, Ładzie, Łańko, Milde, Ocytce, Śliwie, Wąsewiczowi, Wnukowi, a także telewizji „Polonia” oraz „Polsat 2”, które już przekazały lub przekażą w najbliższej przyszłości relację z mojego spotkania z Polonią oraz wywiad ze mną – na cały świat – dzięki swemu systemowi satelitarnej transmisji. Mam nadzieję, iż w przyszłości także stacja radiowa „1030” oraz telewizja „Polvision”  pana Waltera Kotaby uzna działania polonijnych esbeków za temat wart prezentacji.

Moje podziękowania kieruję także w stronę pana Prezesa KPA, Franka Spuli, za to, że zdecydował się wystosować list do Prezesa IPN, pana Janusza Kurtki w sprawie lustracji Polonii i że list ten ukazał się drukiem dwa dni po mojej prelekcji w Chicago. Nie mogę niestety telefonicznie podziękować tym osobom, które na moją prośbę wpisały się na listę w czasie mojej prelekcji, gdyż (co jest swego rodzaju paradoksem) uniemożliwiono mi dostęp do tych danych. W ten więc sposób dziękuję im za odwagę i zaangażowanie poparte podaniem własnych danych, włącznie z numerem telefonu.

Wszystkich tych, którzy na podstawie zaprezentowanych przeze mnie rezultatów dotychczasowych badań dokumentów IPN w czasie mojej prelekcji w Chicago 1 lutego, uznają, że warto je popierać w dalszym ciągu, proszę o kontakt albo z panią Sylwią Kawą, albo bezpośrednio ze mną.

Jako że cały czas podejmowane są kroki, które mają na celu uniemożliwienie lub co najmniej utrudnienie mi dalszych badań dokumentów dotyczących polonijnych esbeków, (włącznie z przekazywaniem z Chicago telefonicznie mojej żonie gróźb pozbawienia mnie życia), oświadczam, że nikt i nic nie powstrzyma mnie przed ujawnianiem prawdy na temat Polonii. Następnej mojej wizyty w Chicago z kolejną porcja dokumentów możecie Państwo spodziewać się jeszcze przed wakacjami.


Pozdrawiam serdecznie Polonię w Chicago


Marek Ciesielczyk,   4 lutego 2009

telefon: 011 – 48 – 601 255 849 ,  e-mail: [email protected]

adres: Skrytka pocztowa 40,    33-100 Tarnów 1,  Polska