Przygotowania do świąt grudniowych

Bo zbliża się Boże Narodzenie

Święta Bożego Narodzenia są najpiękniejszymi świętami w całym roku. Przygotowania do nich w różnych regionach Polski trwają nawet już od miesiąca października.

Zbieranie suszu

Jedną z ważniejszych czynności podczas śwtecznych przygotowań, jest zbieranie suszu owocowego, z którego na wigilię gotuje się zupę, jako jedno z dań postnych. Susz taki, musi Być zrobiony z najlepszych owoców, które były dorodne i przede wszystkim słodkie. W niektórych domach, suszono przekrojone na ćwiartki owoce na słońcu, ale najczęściej czyniono to na blasze kuchennej rozgrzanego pieca. Zasuszone w ten sposób owoce, wkładano później koniecznie do do lnianego worka, który musiał być umieszczony w przewiewnym miejscu.

A co z mięsem

Suszenie mięsa lub jego marynowanie to kolejna czynność, która musiała być wykonana przed świętami. W dawnych czasach już od października chodzono na polowania, aby w ten sposób pozyskane mięso odpowiednio wcześniej przyrządzić. Do suszenia mięs wykorzystywano piece, w których rozpalano drzewo, nad paleniskiem zawieszano mięso, które powoli traciło tłuszcz i stawało się bardziej suche, a tym samym nadawało się do spożycia.

Wielkie pranie

Jednym z kolejnych przygotowań do świąt grudniowych, było pranie bielizny, ubrań, firanek i pościeli. Robiono to zawsze wcześniej, kiedy jeszcze na dworze było cieplejsze powietrze,no a przede wszystkim kiedy jeszcze nie padały jesienne deszcze i nie było wilgotnego powietrza uniemożliwiającego należyte schnięcie prania. Pranie takie kobiety w dwudziestoleciu międzywojennym, uskuteczniały najczęściej na powietrzu, wynosiły one balie, w których znajdowała się gorąca woda i popiół, w którym namaczano brudne rzeczy. Wyprane już rzeczy, rozwieszano zawsze na sznurach, jedynie tylko podczas gorącego lata, pranie suszono rozłożone na zielonej trawie.

Wielkie przedświąteczne prasowanie

Przed Świętami Bożego Narodzenia, urządzono także wielkie prasowanie. Na dużych stołach kuchennych rozkładano koce, na których rozpościerano prześcieradła po czym przystępowano do prasowania. W dobie międzywojnia najczęściej stosowano żelazka na gorącą duszę, chociaż już w niektórych domach mieszczan do prasowania używano żelazek elektrycznych. Wyprasowane rzeczy układano w komódkach i szafach, których poszczególne części były do tego przeznaczone. I tak na przykład w szafie, pewna jej część zwana bieliźniarką, służyła na przechowywanie prasowej bielizny pościelowej. Natomiast szuflady w komodzie zwane praskami, służyły do przechowywania prasowanych obrusów, serwet i koszul nocnych. W kolorowych skrzyniach wiejskich przechowywano natomiast prasowane sukienki i wierzchnie okrycia zimowe.

Wykonywanie ozdób choinkowych

Do kolejnych zajęć przedświątecznych, należało wykonywanie ozdób choinkowych. Do tego zajęcia najczęściej wykorzystywano najmłodszych członków rodziny. To właśnie dzieci lepiły kolorowe łańcuchy, zawijały w złotka orzechy czy też wykonywały bibułkowe aniołki. Wykonywano także ze wspomnianych bibułek zwierzęta. Ze złotek czekoladkowych, robiono także gwiazdki i różne wisiorki. Gospodynie domowe piekły ciastka piernikowe, które po dłuższym leżakowaniu zawieszane były na gałązkach bożego drzewka.

Ewa Michałowska- Walkiewicz