Baby zaprawiano szafranem, a miewały kształt zawoju tureckiego,wypiekane w formach glinianych lub miedzianych albo w rondlach i formach papierowych.
Co do gatunku ciasta, to znane były powszechnie: baby parzone, petynciowe, migdałowe, z razowego chleba i trójkolorowe (z ciasta białego, różowego i ciemnego).
Maria Iwaszkiewiczowa w tomiku wspomnień zatytułowanym „Z moim ojcem o jedzeniu” stwierdza, że pieczenie bab było śmiertelnie poważną imprezą. Kiedy baby rosły, gospodynie ogłaszały w domu stan wyjątkowy.
Zamiast miłej sercu demokracji wprowadzały mroźny system zakazów i nakazów. Nic wolno było podnosić głosu, trzaskać dzwiami, robić przeciągów. A wszystko to po to, by baby nie „siadły”. Jeżeli nie daj Bóg siadły, nie udały się — w bliższej i dalszej rodzinie mierzyło się czas od tego epokowego wydarzenia.
Babka tarta
40 dag mąki 6 dag drożdży 8 jajek skórka cytrynowa
Drożdże rozetrzeć z łyżką cukru, dodać szklankę letniego mleka i 20 dag mąki. Odstawić do wyrośnięcia. Masło o temperaturze pokojowej utrzeć na śmietanę, dodać cukier, następnie nie przerywając ucierania dodawać po jednym żółtku i otartą skórkę z jednej cytryny. Na koniec wlać zaczyn drożdżowy (który podwoił swoją objętość). Dodać drugą połowę mąki i pianę z białek ubitą na sztywno. Formę posmarować masłem, przełożyć ciasto (do połowy wysokości formy), odstawić do wyrośnięcia, po czym piec w temperaturze i80-200°C. Babkę wyjmować z formy dopiero po ostudzeniu. Przed podaniem babkę posypać cukrem pudrem lub polukrować (co przedłuża świeżość ciasta przez zatrzymanie wilgoci).
Babka z ciasta parzonego
40 dag mąki 1/4 1 mleka
10 dag drożdży 25 dag masła
1 szklanka żółtek (około 6-8 szt.) 10 dag cukru
sól, wanilia, skórka cytryny
Wrzącym mlekiem zaparzyć 20 dag mąki, dobrze rozetrzeć, przestudzić, dodać drożdże rozpuszczone w mleku, roztopione i przestudzone masło, odrobinę soli wanilii i skórkę otartą z cytryny. Żółtka utrzeć z cukrem, wlać do ciasta i rękoma dobrze wyrobić, odstawić do wyrośnięcia. Formę wysmarować masłem, wysypać tartą bułką, napełnić ciastem do połowy wysokości, odstawić do wyrośnięcia.
Piec w temperaturze 180-200°C. Babkę wyjmować z formy dopiero po przestudzeniu. Przed podaniem ciasto posypać cukrem pudrem lub polukrować.
Babka na maśle
40 dag mąki 6-8 łyżek mleka
5 dag drożdży 7 jajek
10 dag cukru 1 szklanka stopionego masła
Drożdże rozpuścić w mleku, dodać kilka łyżek mąki i odstawić do wyrośnięcia. Jajka ubić z cukrem do białości. Mąkę przesiać, dodać rozczyn drożdżowy, jajka, ewentualnie dolać mleka. Wyrobić drewnianą łyżką ciasto o dość luźniej konsystencji. Następnie wlać szklankę roztopionego, ochłodzonego i przecedzonego masła, wybijać łyżką przez chwilę aż masło połączy się z ciastem, odstawić do wyrośnięcia.
Formę wysmarować masłem, wypełnić ciastem do połowy wysokości, odstawić na chwilę do wyrośnięcia i upiec w piekarniku o temperaturze 180-200°C. Babkę wyjmować z formy po ostudzeniu. Przed podaniem babkę obsypać cukrem pudrem lub polukrować (co przedłuża świeżość ciasta przez zatrzymanie wilgoci).
Babka nieczerstwiejąca
50 dag mąki 7 żółtek
5 dag drożdży 4 jajka
1 szklanka mleka 10 dag cukru
3/4 szklanki roztopionego masła
Drożdże rozetrzeć z łyżką cukru, wlać szklankę mleka, wsypać tyle mąki, aby ciasto było rzadkie, przykryć ściereczką i odstawić do ciepła. Gdy ciasto wyrośnie, dodać żółtka i jajka z cukrem ubite na parze, odrobinę soli. Wyrabiać rękoma aż będzie odstawało od ścianek miski, dodać ochłodzone roztopione masło. Nadal wyrabiać do zupełnego wchłonięcia całego masła. Ciasto musi Być „wolniejsze” od tradycyjnego drożdżowego. Pozostawić do wyrośnięcia przez 1 godzinę. W czasie tej godziny ciasto dwa razy przemieszać. Formę wysmarować masłem i posypać tartą bułką, napełnić ciastem do połowy wysokości. Wstawić na 10 minut do lekko podgrza nego piecyka przy otwartych drzwiczkach. Piec w piekarniku o temperaturze 170-180°C (nagrzewając piekarnik ciasto wyjąć i postawić w pobliżu piekarnika). Zaraz po przestudzeniu ciasto wyjąć z formy i polukrować.
BABKA CYTRYNOWA
Ciasto: półtorej szklanki mqki, 18 dag masła, 3 jaja, 2 łyżki skórki otartej z cytryny, szklanka cukru, 10 dag obranych i zmielonych migdałów, łyżeczka proszku do pieczenia, szczypta soli, dwie łyżki paseczków skórki cytrynowej do dekoracji. Lukier: pół szklanki cukru pudru, 3 łyżki soku z cytryny
Jaja ubić z cukrem na parze na puszystą masę. Mąkę przesiać, dodać posiekane masło, skórkę z cytryny, proszek do pieczenia, sól. Ucierać, dodając stopniowo masę jajeczną. Formę z kominkiem wysmarować masłem i wysypać mąką. Wlać ciasto, posypać migdałami, wstawić do piekarnika nagrzanego do 180°C. Piec przez godzinę. Cukier puder utrzeć z sokiem z cytryny i polać jeszcze gorącą babkę. Posypać paseczkami skórki cytrynowej.
MAZUREK POMARAŃCZOWY
Ciasto: półtorej szklanki mqki, pół łyżeczki proszku do pieczenia, pół szklanki cukru, jajo, pół kostki masła roślinnego (125 g), szczypta soli. Masa: 2 duże pomarańcze, cytryna, półtorej szklanki cukru
Ciasto zagnieść, dobrze wyrobić, zawinąć w folię aluminiową i wiożyć do lodówki na 2-3 godz. Blachę wysmarować tłuszczem i uformować na niej placek grubości około pól centymetra. Ciasto upiec w temperaturze 200°C.
Przygotować masę pomarańczową. Pomarańcze i cytrynę dokładnie wyszorować szczoteczką i pokroić (ze skórką) na cienkie plastry. Zalać plastry przegotowaną zimną wodą, tak aby były zakryte, i odstawić na 12 godz. Następnie przelać je do garnka i gotować ok. 1 godz. Wsypać do masy cukier i gotować – mieszając – na małym ogniu tak długo, aż masa stanie się klarowna. Kiedy wystygnie, posmarować nią ciasto.
Część II