Życie ludności w XIX wiecznych miastach i wioskach
Redakcja Polish News, zaproszona została do świętokrzyskiego Maleńca, by tam posłuchać prelekcji odnośnie rozwoju przemysłu metalowego na ziemiach polskich. Można tu było wykonać szereg zdjęć, jak też posłuchać prelekcji historycznej wygłoszonej przez gościa z Nowego Yorku, Stevena Scotta.
W 1815 roku, gospodarka w Polsce opierała się głównie na rolnictwie, w którym pracowało około 80 procent ludności. Korzystną sytuację, posiadało rolnictwo zaboru pruskiego. Ustawy pruskie, dotyczące zniesienia poddaństwa i uwłaszczenia chłopów za stosownym dla nich odszkodowaniem, objęły Pomorze Gdańskie i Warmię. Było to punktem zwrotnym, do rozwoju polskiej gospodarki.
Fabryka żelaza
Odszkodowania dla chłopów
Chłopi, z reguły nie czerpali korzyści z należnych im odszkodowań. Uzyskali oni jedynie prawo własności ziemi, za odstąpienie części przysługującej im działki junkrom, czyli bogatym właścicielom ziemskim, których majątki rosły dzięki prawu przyłączania gospodarstw karłowatych (obszar Warmii i Mazur). Reforma uwłaszczeniowa, przyczyniła się do powstania wielkiej rzeszy bezrolnych chłopów. Zapoczątkowała ona kształtowanie się nowej struktury rolnictwa. Spadła liczba małych gospodarstw, niezdolnych do inwestycji technicznych. Powstały też majątki ziemskie oraz duże gospodarstwa chłopskie. Zniesienie poddaństwa i liberalne zasady ekonomiczne sprawiły, iż produkcja rolna w gospodarstwach opierała się na pracy najemnej. Właściciele mogli zatrudniać bezrolnych chłopów, płacąc im za pracę na swoim polu.
Pierwsze fabryki przemysłowe
Wymiana handlowa
Dzięki wymianie handlowej i rozszerzeniu rynku zbytu, ziemianie zdobywali kapitał potrzebny do unowocześniania upraw zbóż i rozszerzaniu hodowli. Bezrolni chłopi zaś, stworzyli rynek pracy dla rozwijającego się przemysłu miejskiego. W zaborze rosyjskim jednakże, połowę ziemi zajmowały szlacheckie folwarki, których większość stosowała dawne metody gospodarowania. Ustrój ten sprawiał, że rolnictwo było coraz mniej wydajne. Małe zyski, nie pozwalały junkrom inwestować w rozwój folwarków. Małe działki chłopskie, wcielano do ziemi folwarcznej, co było przyczyną tak zwanego rugowania chłopów. Jednakże tylko nieliczni chłopi, mogli znaleźć zatrudnienie w przemyśle. Inni natomiast, musieli odrabiać pańszczyznę za niskie wynagrodzenie.
Bunt rolników
Rozszerzające się bunty całych wsi, spowodowały wydanie przez cara Mikołaja I dekretu zakazującego dalszego rugowania chłopów. Kolejny car, Aleksander II wydał dekret uwłaszczający chłopów w Królestwie Polskim. Według tego dekretu, chłopi otrzymali na własność użytkowane przez siebie grunty. W zaborze austriackim, było podobnie. Na terenie Galicji istniała pańszczyzna, ale też utrzymywało się poddaństwo. Niska wydajność ziemi, nieurodzaje, głód, olbrzymie dysproporcje społeczne powodowały narastanie konfliktów.
TKZ
W 1825 roku, w Warszawie utworzono tak zwane Towarzystwo Kredytowe Ziemskie. Udzielało ono bogatym ziemianom kredytów, potrzebnych na unowocześnianie gospodarki. Na przełomie lat 20 i 30 XIX wieku, pojawiły się efekty protekcjonalistycznej i podatkowej polityki polskiej, dzięki czemu zaczął rozwijać się przemysł i większe miasta. Wzrosła też wydajność w produkcji zbóż, a także rozwinęła się hodowla bydła i owiec. W folwarkach pojawiły się nowe narzędzia i maszyny. Parowe młockarnie, żniwiarki kupowano w Anglii i państwach niemieckich. Pomimo dominacji rolnictwa, przemysł na ziemiach polskich pojawił się już w I połowie XIX wieku. Słaby rozwój miast i środków transportu, niedoskonały rynek wewnętrzny i brak wolnej siły roboczej powodowały, iż rozwój ten nie był systematyczny. Próby wprowadzenia nowej techniki, niejednokrotnie kończyły się klęską. Brakowało wciąż siły roboczej, dostępu do nowoczesnych surowców, rynku sukcesywnych odbiorców i systemu dystrybucji towarów.
Wielki piec
Rozwój gospodarczy Śląska
Po 1815 roku, rozwój gospodarczy zawahał się na Śląsku. Było to spowodowane barierami celnymi między państwami Niemiec i polskimi zaborami, przez co skurczył się rynek zbytu. Przeszkodą były też kłopoty z opanowaniem nowych technologii i obsługi maszyn. Niemiecki Związek Celny, otworzył śląskim towarom przemysłowym rynki państw niemieckich. W latach 1831–1842, do hutnictwa górnośląskiego wprowadzono technologię, obejmującą proces wytopu żelaza, bazujący na pracy pieców koksowych i walcowni. Wraz z hutnictwem, rozwijało się też górnictwo węgla kamiennego. W latach 40, na dziewiętnastowiecznych ziemiach polskich, powstała linia kolejowa łącząca miasta śląskie.
We Wrocławiu i Poznaniu
Ważnym ośrodkiem przemysłu był Wrocław i jego okolice. Były tam skupiska przemysłu cukrowniczego, włókienniczego, chemicznego i metalowego. W Wielkim Księstwie Poznańskim, na szeroką skalę zaistniał przemysł włókienniczy. Istniał tu także przemysł metalowy i maszynowy, produkujący sprzęt dla rolnictwa. Hipolit Cegielski, będąc od 1846 roku właścicielem firmy handlowej, a od 1855 roku także właścicielem fabryki maszyn i narzędzi rolniczych, stał się jednym z ważniejszych przedsiębiorców polskich. Impulsem rozwoju przemysłu w Królestwie Polskim, była protekcjonalistyczna polityka rządu. Ludzie tacy jak Stanisław Staszic oraz minister skarbu Ksawery Drucki-Lubecki, chcieli pchnąć gospodarkę kraju na tory industrializacji według systemu angielskiego, promując tym samym przemysł włókienniczy i górniczo – hutniczy. Chcieli oni zachęcić tym sposobem obcych inwestorów, do osiedlania się w Królestwie oferując im dobre warunki działalności gospodarczej.
Dzięki realizacji tej polityki, zbudowano w Królestwie Polskim przemysł włókienniczy i górniczo-hutnicze Zagłębie Dąbrowskie.
W Warszawie
W Warszawie również, pojawiły się zakłady przemysłowe o nowoczesnej technologii. Zaczęły one masowo rozwijać manufaktury i drobne zakłady włókiennicze, zatrudniające kilkuset pracowników, nadal jednak dominowało samodzielne rzemiosło. Ważną rolę odgrywała rzemieślnicza produkcja imigrantów. Rząd udzielał im pomocy w postaci pożyczek i zasiłków. Skutkiem industrializacji Królestwa Polskiego, był rozwój miast, migracja do nich ludności ze wsi i tworzenie się obcego kapitału. Rozwój miast, przemysłu i rzemiosła oraz opieranie systemu gospodarczego na wymianie pieniężnej, przyniosły poszerzanie się rynku wewnętrznego. Gospodarkę wspierał finansowo Bank Polski. Do Królestwa Polskiego, przeniosło się kilka tysięcy zbankrutowanych rzemieślników. Większość tych ludzi była grupą potencjalnych robotników pracujących w manufakturach, co stanowiło jeszcze jeden z warunków procesu uprzemysłowienia ziem polskich. Pojawiały się nowe grupy społeczne. Kształtowała się grupa najemnych robotników, przemysłowych pracujących w manufakturach i fabrykach.
Wielu ziemian przenosiło się do miasta, podejmując się zawodów nauczycieli, lekarzy, czy też pisarzy. Oni to powoli tworzyli nową grupę społeczną, zwaną z czasem inteligencją. W stolicy pojawiły się nowe budowle, place, ulice, w których koncentrowało się społeczeństwo, znajdującej się jeszcze pod zaborami ojczyzny.
Redakcja Polish News, miała możliwość zrobienia kilku cennych zdjęć dla swoich czytelników, prezentujących dawne maszyny rolnicze, które były bazą rozwoju naszych ziem.
EWA MICHAŁOWSKA – WALKIEWICZ