Sierpniowe rocznice
Rzeź Woli, czyli warszawskiej dzielnicy miasta to inaczej mówiąc eksterminacja warszawiaków, dokonana przez oddziały SS i niemieckiej policji w pierwszych dniach powstania warszawskiego.
Reakcja na rozkaz
Rzeź Woli stanowiła bezpośrednią realizację rozkazu Hitlera, dotyczącego totalnego zburzenia Warszawy i wymordowania wszystkich jej mieszkańców. W trakcie masakry na warszawskiej Woli, której punkt szczytowy przypadł w dniu 6 sierpnia, roku 1944, zamordowano około 65 tysięcy polskich mężczyzn, kobiet i dzieci. Była to prawdopodobnie największa jednorazowa masakra cywilów, dokonana w Europie w czasie II wojny światowej.
Centrum Polskiego Ruchu Oporu
Warszawa była uznawana przez Niemców, za centrum polskiego oporu przeciw niemieckiemu nowemu prawu. Mimo, że porządek niemiecki chciał zrównać z ziemią stolicę Polski, Warszawa pozostawała nadal centrum polskiego życia politycznego, intelektualnego i kulturalnego. Stanowiła ona także siedzibę władz Polskiego Państwa Podziemnego i dobrze zorganizowanych struktur ruchu oporu. Generalny gubernator Hans Frank, zapisał w swoim dzienniku, ….„Mamy w tym kraju jeden punkt, z którego pochodzi wszystko zło: to Warszawa. Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju”….W tej sytuacji wybuch powstania warszawskiego, został potraktowany przez nazistowskich przywódców jako doskonała okazja do rozwiązania „polskiego problemu”. Podczas przemówienia dla dowódców okręgów wojskowych i komendantów szkół wygłoszonego w Jägerhöhe w dniu 21 września 1944 roku, Himmler wspominał, że na wieść o wybuchu powstania udał się natychmiast do Hitlera, któremu oświadczył, że Polaków trzeba natychmiast wybić.
Źródło: https://wolnosc.pl/rzez-woli-pamietamy-i-nigdy-nie-zapomnimy
Warszawska masakra
Między 1 a 4 sierpnia walczący na Woli żołnierze niemieccy, zamordowali przeszło 400 wziętych do niewoli powstańców. Jednocześnie jednostki tej dywizji, wsparte przez żołnierzy 608 Pułku Ochronnego, systematycznie wypędzały z budynków mieszkalnych polską ludność cywilną, dopuszczając się przy tym mordów, grabieży i okrutnego bicia. W dniu 2 sierpnia spędzono dwudziestu trzech polskich mężczyzn do ogrodu przy ulicy Zawiszy i tam zabito ich za pomocą granatów. Kolejnych piętnastu mężczyzn Niemcy zamordowali w domu przy pobliskiej ulicy Magistrackiej. Tego samego dnia rozstrzelano także grupę mężczyzn z domu przy ul. Sokołowskiej 26 oraz siedmiu mężczyzn wyprowadzonych z domów przy ul. Prądzyńskiego. Ponadto dnia 2 sierpnia był dniem, w którym Niemcy uwięzili pierwszą grupę ludności cywilnej w gmachu kościoła pod wezwaniem Stanisława Biskupa, mieszczącego się przy ul. Wolskiej 76. Następnego dnia żołnierze niemieccy nałożywszy powstańcze opaski, podstępem zdobyli domy przy ulicy Młynarskiej. Wymordowali tam wówczas ukrywających się w piwnicach mieszkańców, za pomocą wrzucanych do wewnątrz granatów.
Rzeź Woli, to cichy symbol polskiego bohaterstwa i odwagi. Symbol cierpienia i nieprawdopodobnego oddania.
Ewa Michałowska – Walkiewicz