Szewach Weiss doktorem honoris causa Uniwersytetu Medycznego w Łodzi

Weiss

Człowiek powszechnie lubiany, wielki przyjaciel Polski i Polaków, a w szczególności Łodzi – mówił o Szewachu Weissie rektor Uniwersytetu Medycznego w Łodzi prof. Paweł Górski podczas uroczystości nadania tytułu doktora honoris causa uczelni byłemu ambasadorowi Izraela w Polsce.

 Weiss

 Uniwersytet Medyczny postanowił uhonorować Weissa za “jego wszechstronną działalność i niepomierny wkład w promowanie polsko-żydowskiej spuścizny kulturowej, historii i prawdziwego dialogu”.

 

 Zdaniem Górskiego b. ambasador zrobił dla stosunków polsko-żydowskich więcej niż ktokolwiek inny. Zwrócił uwagę, że Weiss jest człowiekiem, którego wszyscy kochają. – To człowiek, który obdarza innych gorącym uczuciem. W każdym, nawet wrogu, szuka dobra – powiedział Górski.

 

 Jeszcze przed laudacją, uzasadniając przyznanie tytułu, rektor zwrócił uwagę, że są dwa powody, dla których łódzka uczelnia uhonorowała byłego ambasadora. Pierwszy powód to historia miasta, w którym przez lata żyli obok siebie Żydzi, Polacy, Niemcy i Rosjanie. Drugi powód to swego rodzaju “obowiązek rozliczenia się z niedaleką przeszłością”.

 

 Przypomniał, że chodzi tu o rok 1968, kiedy to z dnia na dzień wiele osób usłyszało, że nie są Polakami. To – jak mówił – dotyczyło także istniejących wówczas w Łodzi poprzedniczek Uniwersytetu Medycznego – Akademii Medycznej i Wojskowej Akademii Medycznej.

 

 – Niech ta uroczystość będzie zakończeniem pewnego procesu, okresu, w którym na dnie duszy wszyscy mamy trochę wyrzutów sumienia – powiedział.

 

 W wygłoszonej laudacji prof. Górski przypomniał m.in. osiągnięcia Weissa, jego pobyt w Polsce jako ambasadora. Zwrócił uwagę, że to wyjątkowa i wybitna postać. Jego filozofią jest zrozumienie, szacunek, poszukiwanie prawdy i granic ludzkiej tolerancji. – To mąż stanu, polityki, pedagog, naukowiec, dziennikarz, dyplomata. W każdej z tych dziedzin jest prawdziwy, wybitny, stanowczy, zdeterminowany, wierny własnym przekonaniom, ale i gotowy iść na kompromis – powiedział Górski.

 

 Szewach Weiss, niezwykle wzruszony przyznaniem mu tytułu, wspomniał, że Łódź jest szczególnym miastem dla Żydów. – Nie tylko dlatego, że przed II wojną światową żyło tu nas bardzo wielu, ale dlatego, że obok siebie żyły cztery narody – mówił.

 

Zwrócił uwagę, że w Łodzi Żydzi mieli zarówno inteligencję, jak i proletariat, a tego w większości innych miastach nie było. – Kiedy pytano się Żyda, skąd jest, wielu odpowiadało, że z Warszawy, Krakowa, Rzeszowa. Żyd z Łodzi mówił – ja jestem łodzianinem. To oznacza, że integracja polsko-żydowska miała w Łodzi głęboką specyfikę – ocenił.

 

 Weiss miło wspomina pobyt w Polsce, a o antysemityzmie powiedział: – Jedwabne to nie jest cała Polska. To jest mniejszość. Znam osobiście inne stodoły, w których ukrywali się Żydzi. Dlatego w Polsce, w Łodzi dostać doktora honoris causa to wielki zaszczyt – zakończył.

 

 Szewach Weiss jest izraelskim politykiem, profesorem nauk politycznych. Urodził się w 1935 roku w polskim Borysławiu (obecnie Ukraina). Po II wojnie światowej wyjechał z rodziną do Izraela. Od 1981 r. był posłem w Knesecie, w latach 2000-2003 – ambasadorem Izraela w Polsce. Był przewodniczącym Rady Instytutu Pamięci Yad Vashem. Jest autorem wielu książek obejmujących tematy polityczne, socjologiczne, sprawy dotyczące II wojny światowej oraz tematykę dla dzieci i młodzieży. Od 2003 roku wykłada na Uniwersytecie Warszawskim.

 

Źródło: www.esculap.pl ; PAP