W tym względzie najlepiej można się rozpisać, poruszając okres Romantyzmu, kiedy to nawet Adam Mickiewicz, dostrzegał wyjątkowość ówczesnego pokolenia. Młodzi bojownicy o sprawę narodową Polaków, byli gorącymi patriotami, których w dobie nam współczesnej jest tak bardzo mało. W szeregu różnych utworów literackich dziewiętnastego stulecia, odnajdujemy całą galerię patriotów męczenników, którym bardziej niż na własnym życiu zależy na niepodległości całego państwa.
W epoce Pozytywizmu, również mocno zaznacza się obecność walczącego pokolenia, którzy chętnie oddają własne życie za wolność ogółu rodaków. Ci zaś, którzy należą do pokolenia starszych, swoją wiedzą i wojennym doświadczeniem, dzielą się chętnie z młodszymi rodakami, którzy nie bacząc na niedogodności zaistniałej sytuacji, rozpoczęli twardą walkę o wzniosłe, bo narodowe cele.
W dobie współczesnej, kiedy to nasz kraj nie zmaga się z walką o swoją suwerenność, pojęcie patriotyzmu, jakoby powoli zaczęło zanikać. Młodzi, grzesząc swym wielomównym, często wulgarnym językiem, zapominają o nadrzędnych wartościach. Jedynymi krzewicielami naszej polskości, wydają się być harcerze, którzy wzrastając w patriotyczne ideały, zarażają nimi młodszych kolegów.
Tragedia, jaka dotknęła nasz kraj 10 kwietnia bieżącego roku w Smoleńsku, zaprzeczyła złemu postrzeganiu młodych ludzi. Ci, często upatrujący wszystkiego co złe dekadenci, na szalę własnej nieprzymuszonej posługi, całym sercem starali się nieść pomoc w zaistniałej sytuacji. Nie zważając na wszelkie niedogodności, wszyscy młodzi, stanęli na wysokości swoich ojczyźnianych zadań, by całemu światu oznajmić, kim tak naprawdę jesteśmy i jaką kolejną ofiarę ponieśliśmy tracąc ukochanego pana Prezydenta.
Manifest nieokiełznanej młodości początku dwudziestego pierwszego stulecia, mimo, że wydawało się wszystkim, że utracił sens swojego istnienia, pokazał światu inne wartości. Są one niepoliczalne, ale jakże znamienne. Nie możemy się ich wyprzeć, bo był on dostrzegany zawsze i wszędzie. To pokolenie, pokazało wszystkim, co dla niego jest najważniejszym i najdroższym priorytetem.
Młodzi patrioci, pamiętają także i o tych, którzy w roku 1791 chcieli wynieść ukochaną ojczyznę na piedestał ekonomicznych potęg, ówczesnej Europy. Wprowadzając w życie Konstytucję, zwaną potocznie Ustawą Rządową zrównano wobec prawa wszystkie stany, zapewniając im należytą opiekę i byt. Aby uczcić ten dzień, w całym kraju trwają uroczystości, mające na celu raz jeszcze oddanie czci tym, którzy dla objętej już pierwszym rozbiorem Polski, chcieli przywrócenia jej wolności. Każde pokolenie ma do spełnienia wielką misję, którą można dostrzec w nader newralgicznych momentach i zawirowaniach dziejowych. Ale zawsze podczas takich świąt jak dzień 3 maja, wszyscy jesteśmy razem.
EWA MICHAŁOWSKA WALKIEWICZ