Wielki sukces Łukasza Kubota! W Memphis po zwycięstwie nad Philippem Petzschnerem 7:6(5), 6:2 Polak po raz pierwszy w tym sezonie awansował do ćwierćfinału turnieju ATP.
Fot. Thomas Coex | AFP/East News
W tym tygodniu Kubot gra kilkanaście tysięcy kilometrów od Dubaju, gdzie występuje Agnieszka Radwańska, ale nie chce być gorszy niż krakowianka. W mieście Elvisa Presleya do tej pory nasz zawodnik prezentuje niesamowitą dyspozycję. W czwartek pokonał Philippa Petzschnera, który wielokrotnie dawał się we znaki biało-czerwonym. Łukasza pokonał kiedyś na Wimbledonie, stosując po drodze sztuczki niegodne zawodowca. W 2011 roku w deblowym finale US Open oszukał z kolei Mariusza Fyrstenberga i Marcina Matkowskiego, odbijając piłkę nogą. Sędzia nie widział sytuacji i mimo protestów Polaków przyznał punkt ich rywalom. Niestety, to był moment zwrotny w tym spotkaniu.
W Memphis Kubot nie dopuścił, by Niemiec prowokował i cwaniakował. Zemścił się za wszystkie wcześniejsze wydarzenia. Dość szczęśliwie wygrał pierwszego seta w tie-breaku, ale w kolejnym nie pozostawił już wątpliwości, że w tym meczu to on jest lepszy. Przycisnął słabszą bekhendową stronę rywala i wykorzystał wszystkie swoje szanse. W nagrodę zagra w piątkowym ćwierćfinale ze zwycięzcą spotkania Xavier Malisse (Belgia) – Benjamin Becker (Niemcy).
Za awans do tej fazy lubinianin zarobił już 28,64 tys. dolarów. Jeśli wygrałby cały turniej, może zgarnąć blisko 278 tys. dol.
II runda turnieju w Memphis (suma nagród 1,15 mln dol.)
Łukasz Kubot (Polska) – Philipp Petzschner (Niemcy) 7:6(5), 6:2
Czas gry: 1 godz. 37 min
51% pierwszy serwis 56%
6 asy 6
6 podwójne błędy 4
27/38 pkt po 1. serwisie 27/38
20/36 pkt po 2. serwisie 14/30
3/5 breaki/breakpointy 1/1
74 wygrane piłki 68
BARTOSZ GĘBICZ
http://www.przegladsportowy.pl/