Jak podaje Amerykańska Izba Handlowa, całkowite zaangażowanie amerykańskich firm w Polsce sięga 20–30 mld dol. Firmy zza oceanu zatrudniają nad Wisłą ponad 180 tys. osób. Kolejne lata powinny przynieść dalsze ożywienie w inwestycjach – oceniają eksperci. I podkreślają duży wkład amerykańskich firm w polską gospodarkę. Przykładem może być Coca-Cola, nagrodzona właśnie przez Instytut Piłsudskiego w Ameryce, które dokłada co roku 0,2 proc. krajowego PKB.
– Polska jest dla Stanów Zjednoczonych ważnym partnerem europejskim, dlatego że przewodzi Europie Środkowej, jest państwem demokratycznym, bardzo dobrze się rozwijającym, z otwartym społeczeństwem, z bardzo dobrą kulturą, z dużą grupą wykształconych ludzi, którzy świetnie adaptują się do nowych wyzwań – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes dr Iwona Korga, prezes Instytutu Piłsudskiego w Ameryce.
W 2014 roku obroty handlowe Polski ze Stanami Zjednoczonymi wyniosły 10,3 mld dol. Większość przypadła na import – 5,45 mld dol. Eksport był wart 4,85 mld dol. Rok później obroty nieco spadły do 9,7 mld dol., głównie z powodu umocnienia amerykańskiej waluty.
Wśród projektów, nad którymi pracuje Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych, dominują te amerykańskie. W kwietniu Agencja prowadziła 189 projektów, z czego 45 pochodziło z USA. Ich wartość to ponad 520 mln euro, a dzięki nim powstanie ok. 9,5 tys. miejsc pracy.
– Stany Zjednoczone to ogromny kraj. Bardzo ważne jest edukowanie społeczeństwa amerykańskiego i administracji na temat tego, czym jest Polska, jakie ma zalety i jakie daje możliwości inwestorom. Jako Instytut Piłsudskiego staramy się od 70 lat budować most porozumienia polsko-amerykańskiego poprzez kulturę, poprzez to, co Polska ma ważnego i ciekawego do zaoferowania społeczności amerykańskiej, poprzez nagrody, współpracę czy konferencje – wyjaśnia Iwona Korga.
Jednym z najwcześniejszych i najbardziej znanych amerykańskich inwestorów w Polsce jest Coca-Cola. Historia obecności producenta w Polsce sięga 1971 roku, gdy podpisano umowę na licencyjne rozlewanie napojów w Polsce. Pierwsze butelki zjechały z linii produkcyjnej w Browarze Warszawskim w lipcu 1972 r. Firma rozpoczęła bezpośrednie inwestycje w Polsce w 1991 r., a tylko w ostatnich 10 latach zainwestowała ponad 1,3 mld złotych.
– Coca-Cola jest jednym z najważniejszych inwestorów amerykańskich w Stanach Zjednoczonych, wpisuje się w naszą misję nawiązywania kontaktów polsko-amerykańskich, ich promowania, a jednocześnie jest firmą, która społecznie jest bardzo zaangażowana, z odpowiedzialnością podchodzi do ochrony środowiska i do wspierania kultury i sportu – przekonuje Iwona Korga.
Instytut Józefa Piłsudskiego w Ameryce nagrodził właśnie Coca-Colę tytułem Corporate Catalyst Award. Nagroda ta jest przyznawana podmiotom zagranicznym za stałe inwestycje w Polsce, które przyczyniają się do rozwoju społeczno-gospodarczego kraju.
– Coca-Cola jest globalną firmą, ale działamy lokalnie. Wszędzie tam, gdzie jesteśmy, a jesteśmy niemal wszędzie, próbujemy, jak najbardziej zbliżyć się do społeczności lokalnej – mówi Ania Jakubowski, dyrektor generalny Coca-Cola Poland Services. – Słuchamy ich i tworzymy wspólne projekty. W Polsce dobrym przykładem może być to, co robimy na rzecz ochrony czystości wody. Mamy fundusz Kropla Beskidu razem z mieszkańcami rejonu Beskidu Sądeckiego stworzyliśmy razem prawie 100 projektów na rzecz środowiska i czystej wody.
Innym przykładem może być zaangażowanie w promocję aktywności fizycznej. W zawodach piłkarskich Coca-Cola Cup w ciągu 18 lat wzięło udział ok. 700 tys. nastolatków.
System Coca-Cola zatrudnia w naszym kraju prawie 3 tys. pracowników, ma więc realne przełożenie na gospodarkę.
– Coroczny wkład Coca-Coli w gospodarkę Polski to 0,2 proc. PKB. Na każde euro wydane bezpośrednio przez nas przypada 13 euro wydanych przez naszych partnerów czy dostawców – mówi Nikos Kalaitzidakis, dyrektor generalny Coca-Cola HBC Polska. – Jeśli w ten sam sposób obliczymy nasz wkład w podatki, to okaże się, że wynosi on 0,5 proc. wszystkich podatków. Każde euro z podatków firmy Coca-Cola to kolejne 24 euro podatków od naszych partnerów, dostawców i klientów. Każde miejsce pracy, jakie tworzymy, przyczynia się do powstania sześciu kolejnych miejsc w całej gospodarce. Dla osiągnięcia takiego sukcesu kluczowe jest partnerstwo z dostawcami, partnerami biznesowymi, klientami i lokalnymi społecznościami.