Starcie polsko-rosyjskie pod Kowlem na Wołyniu w 1863 roku
Powstanie styczniowe na ziemiach zabranych – Wikipedia, wolna encyklopedia
Powstanie Styczniowe
Dzień, o którym warto wspomnieć to 22 stycznia 1863 roku. Wtedy to wybuchło powstanie styczniowe, które trwało do początku października roku następnego. Zryw ten, był wymierzony przeciwko Rosji, która jako jeden z naszych zaborców, dotkliwie terroryzowała naród polski.
Wędrówki po Iłży
Miejscem, do którego udała się Nasza Redakcja był cmentarz w Iłży, gdzie spoczywają polscy powstańcy po najcięższych bojach, do których doszło podczas wspomnianego powstania. Oglądając stare nagrobki często otulone starą patyną widzimy, że posiadają one niewyraźne już napisy nazwisk tych, dzięki którym mamy dziś wolną Ojczyznę. Przemierzając wzgórza miasta Iłża, redakcja Polish News napawała się widokiem terenów, które w roku 1863 skropione były polską krwią tych, którzy na szali naszego zwycięstwa, położyli swoje młode życie. Powstanie to, objęło zasięgiem tereny zaboru rosyjskiego. Podczas tego narodowego zrywu, stoczono z wojskiem należącym do Imperium Rosyjskiego, około tysiąca bitew. Mimo początkowych sukcesów Polaków, zakończyło się ono totalną klęską powstańców, z których kilkadziesiąt tysięcy zostało zabitych, lub skazanych na syberyjską katorgę i pobyt w Cytadeli Warszawskiej.
Rewizja wojsk rosyjskich w polskim dworze
Źródło: Powstanie styczniowe na ziemiach zabranych – Wikipedia, wolna encyklopedia
Nigdy nie byliśmy przegrani
Polacy jednak, nigdy nie poczuli się narodem przegranym. Sukcesywnie walczono z zaborcami rodzimą literaturą i muzyką, która przypominała wszystkim o naszych piastowskich korzeniach. Pierwsze polskie organizacje spiskowe powstawały w 1856 roku. Na Uniwersytecie Kijowskim, utworzono tak zwany tajny związek „Ogół’, z którego wyłonił się „Związek Trójnicki”. Związek ten, szukał kontaktów z uczącą się i pracującą młodzieżą na terenach wszystkich trzech zaborów i opowiadał się za zbrojnym powstaniem. Drugim ośrodkiem, w którym powstały polskie organizacje konspiracyjne, był Petersburg. Najważniejszą komórkę konspiracyjną powołali tam oficerowie studiujący w Akademii Sztabu Generalnego. Wobec narastających nastrojów patriotycznych w naszych rodakach, nowy rosyjski namiestnik generał Karol Lambert dnia 14 października 1861 roku wprowadził stan wojenny, ograniczający przygotowania powstania. Tego samego roku dnia 15 października, mimo wszelkich rosyjskich zakazów ludność Warszawy wzięła udział w obchodach rocznicy śmierci Tadeusza Kościuszki, co było doskonałym odbiciem uczuć patriotycznych drzemiących w Polakach. Uroczystość ta, zakończyła się w katedrze świętego Jana, śpiewem polskich pieśni narodowych.
Kontrowersyjna postać
Aleksander Wielopolski, był naczelnikiem rządu cywilnego Królestwa Polskiego, wiedział o istnieniu niepodległościowych ruchów w kraju, a jednak nic nie zrobił, by pomóc chcącemu walczyć krajowi. Widząc zatem szansę porozumienia się z obozem „białych” opowiadających się za układami politycznymi z zaborcą oraz za wstrzymaniem się z wybuchem powstania, Wielopolski zrealizował część zgłaszanych żądań polskiego społeczeństwa. Wprowadził on mianowicie nową ustawę szkolną, przymusowe oczynszowanie chłopów i równe prawa dla ludności żydowskiej. Obóz „czerwonych” natomiast, rwał się do walki zbrojnej, mimo czyhających zewsząd niebezpieczeństw.
Powstanie mimo wszystko
W styczniu 1863 roku, w Królestwie Polskim stacjonowała 100 tysięczna armia rosyjska. Wielopolski, zorganizował tak zwaną brankę Polaków, do wspomnianej armii wroga. Planowane przez „czerwonych” na wiosnę powstanie, tym sposobem zostało znacznie przyspieszone, nie było jednak ono należycie przygotowane. Powstańcom brakowało broni, a kierownictwo powstania było ze sobą skłócone. Zatem już z góry, powstanie styczniowe kierowało się ku upadkowi. Najdłużej utrzymywały się walczące na Podlasiu polskie oddziały zbrojne, będace pod dowództwem księdza Stanisława Brzóski. Ale wiele innych oddziałów, zostało dużo wcześniej rozbitych przez żądnego polskiej krwi wroga. Powstanie to miało trzech dyktatorów, Ludwika Mierosławskiego, Mariana Langiewicza oraz Romualda Traugutta. Który był więziony na warszawskiej cytadeli.
Wędrując po starym iłżeckim cmentarzu, Redakcja Polish News złożyła pod tablicą pamiątkową symboliczny czerwony kwiat tym, którzy walczyli za naszą wolność.
Ewa Michałowska -Walkiewicz