Francuzi jak Niemcy: boją się „katastrofy dla Europy”, jeśli wygra Nawrocki

Dr Karol Nawrocki, kandydat na prezydenta RP, podczas manifestacji . Foto Adam Bujak

Francuzi jak Niemcy: boją się „katastrofy dla Europy”, jeśli wygra Nawrocki

Pisaliśmy już na naszych łamach o niemieckich obawach związanych z II turą wyborów prezydenckich w Polsce; Niemcy najbardziej obawiają się zwycięstwa kandydata obywatelskiego popieranego przez Prawo i Sprawiedliwość, wprost stwierdzając, iż „jego zwycięstwo byłoby koszmarem dla liberalnej Europy”.

W podobny ton uderzają także Francuzi: „zwycięstwo nacjonalistycznego (!) historyka Karola Nawrockiego, partyzanta amerykańskiego prezydenta Donalda Trumpa, oznaczałoby zachwianie pomocy dla Ukrainy, a także – nieustanne konflikty pomiędzy prezydentem a proeuropejskim rządem – tak jak ma to miejsce teraz, za prezydentury Andrzeja Dudy”, pisze dziennik „Le Monde”. „Jeśli wygra Nawrocki, będzie to oznaczało paraliż rządu i rozpad koalicji rządzącej” , podaje z kolei France 24, dodając, że „byłaby to katastrofa dla Europy i opowiedzenie się za antydemokratyczną tendencją, a także skłócenie Polski z Europą”.

Nie brakuje także głosów, iż „tylko Trzaskowski jest w stanie zagwarantować prawa prześladowanym osobom LGBT i zapewnić kobietom dostęp do aborcji” – nie trzeba dodawać, iż sam kandydat wyraźnie unika tych tematów w swojej kampanii… Rzecz jasna, w sprawozdaniu z niedzielnego Wielkiego Marszu za Polską i z marszu Trzaskowskiego, nazywanego „marszem patriotów”, francuskie portale powołują się przede wszystkim na Onet, fałszując liczbę uczestników (według „Le Monde” w Wielkim Marszu za Polską wzięło udział 200 tys. osób, podczas gdy w marszu Trzaskowskiego odliczyło się 500 tys. – jako źródło francuski portal podaje Onet).

No cóż, jeżeli Francuzi, trzymający wspólną linię polityczną z Niemcami, tak obawiają się zwycięstwa Karola Nawrockiego i „rozpadu koalicji rządzącej”, to Polacy powinni zrobić im, podobnie jak Niemcom, na przekór i zagłosować na Nawrockiego. Niby dlaczego Francuzi mają decydować, kto zostanie prezydentem Polski? O prorosyjskich sympatiach Francuzów nie trzeba nikomu przypominać. To jeszcze jeden dowód na to, że właśnie teraz mamy szansę opowiedzieć się za silną, suwerenną i niepodległą Polską, a taką może zagwarantować tylko Karol Nawrocki jako jej prezydent.

Foto: https://karolnawrocki2025.pl

Źródło: Le Monde; France 24; Courrier International, MM

Za: https://bialykruk.pl/wydarzenia/