Aby być piękną na co dzień
Pan Jan Polanicki, zaprosił redakcję Polish News do świętokrzyskiego Rudnika na wykłady dotyczące historii makijażu. Pokazywał on różne metody stosowania kremów i leczniczych wcierek, na osobie swojej żony Janinki. Opowiadał on niezwykle ciekawe historie dotyczące właśnie tego zagadnienia, które ciekawi piękniejszą połowę społeczeństwa.
W starożytnym Egipcie
Wszystko to zaczęło około 12 tysięcy lat temu, kiedy to starożytni Egipcjanie odkryli zdolności lecznicze olejów zapachowych. Od tego momentu ich przemysł kosmetyczny piął coraz wyżej. Zapachowe olejki, miały też swoje zastosowanie w religijnych rytuałach. Bogowie egipscy zostali uhonorowani przez wszystkich mieszkańców Egiptu, ofiarami ze wspomnianych olejków, których zapach dodatkowo uświetniał ich boskość. Prawie każdy Egipcjanin, używał olejków do nacierania twarzy, kredek do oczu i tym podobnych produktów w celu zwiększenia swojego piękna ich wyglądu. Mimo, że niektóre z tych składników były trujące, zastosowanie kosmetyków nie ulegało drastycznemu zmniejszeniu. Pierwsze użycie prototypu kosmetyków zwykle przypisuje się właśnie starożytnym Egipcjanom, gdyż w wielu egipskich grobowcach znaleziono liczne pojemniki zawierające substancje służące właśnie do makijażu. Mężczyźni i kobiety w Egipcie używali pachnących olejków i maści do czyszczenia oraz zmiękczania skóry, jednocześnie otaczając tym samym swoje ciało przyjemnym zapachem. Oleje i kremy są stosowane do ochrony przed gorącym słońcem Egiptu i suchymi wiatrami. Mirra, tymianek, majeranek, rumianek, lawenda, lilia, mięta, rozmaryn, cedr, róża, aloes, oliwa z oliwek, olej sezamowy i olej migdałowy dostarczają podstawowych składników do większości perfum stosowanych przez Egipcjan podczas rytuałów religijnych.
Esencja z kwiatów
Uważa się, że starożytni Egipcjanie byli pierwszymi na świecie ludźmi, którzy wymyślili wydobycie esencji kwiatowych i zapisali się jako jedni z pierwszych twórców perfum w historii kosmetologii. Egipcjanie byli pierwszą cywilizacją, która włączyła perfumy do swojej kultury. Korzenie aromaterapii leżą zatem w starożytnych cywilizacjach, a w szczególności w Egipcie. Celem aromaterapii jest dostarczenie terapii holistycznej sposobu na zespolenie organizmu z umysłem, duszą i duchem. Starożytni Egipcjanie byli mistrzami aromatoterapii bowiem wierzyli, że piękno, magia i medycyna są nierozłączne. Uznali oni pielęgnację ciała i urody jako rozpoczęcie życia w czystości. Nieprzyjemne zapachy były związane z zanieczyszczeniami, a dobre zapachy wykazywały obecność sfery świętości. W żadnym innym kraju lub kulturze troska o pielęgnację ciała i samoupiększanie nie były tak rozległe, jak właśnie w Egipcie. Pielęgnacja ciała była warunkiem życia w szczęściu wszystkich Egipcjan. Nacierali sobie oni olejkami swoje ciała podczas dnia dla odpowiedniego nawilżenia i ochrony przed gorącym i suchym powietrzem. Źródła historyczne donoszą nam, że olejek do ciała w codziennym użytku był jednym z podstawowych materiałów wydawanych w formie płacy za pracę, nawet dla najniższej klasy pracowników. Pielęgnacja ciała i kosmetyki były nieodłącznym elementem życia wszystkich warstw społecznych.
Gdy zatem mamy wytęsknioną wiosnę, zastosujmy się zatem do metod upiększania swojego ciała, do których między innymi należy stosowanie perfum.
Ewa Michałowska – Walkiewicz