W miesiącu czerwcu obchodzimy imieniny:
Barnaby, Benedykta, Feliksa,Gwidona, Jana, Leona, Onufrego, Antoniego, Lucjana, Elizy, Bazylego, Elwiry, Michała, Walerego, Jolanty, Wita, Witolda, Aliny, Anety, Benona, Julity, Justyny, Adolfa, Alberta, Laury, Marcjana,Elżbiety, Marka, Gerwazego, Protazego, Bogny, Bogumiły, Diany, Florentyny, Alicji, Alojzego, Pauliny, Flawiusza, Jana, Tomasza, Wandy, Zenona, Jana, Danuty,Doroty, Łucji, Wilhelma, Jana, Pawła, Rudolfa, Cyryla, Marii, Maryli, Władysława, Ireneusza, Leona, Piotra, Pawła, Emilii, Lucyny
3 czerwca – Leszka
Lech lub jak mówią inni, nim dorośnie: Leszek, psoci bardziej niż Jasio, Krzyś i kuzyn Grzesiek.
W młodości niezrównany w obietnic ilości, lecz w uczynkach się gubi, a potem się złości.
W jesieni życia Lesiem się nazywać każe, o wnuki dopytuje, modli przed oltarzem. Poważnieje, gdy stan na koncie niebezpiecznie mu maleje. Czego mu życzyć? Niech wygrywa (mam nadzieję).
15 czerwca -Jolanty
Jolanta urodzona realistka wie, że czasem zamiast „tak jest” warto zacząć „nie”.
Latwiej mijać C h a r y b d y i Scylle na trasie, łatwiej jej wyjść z opresji, gdy innym nie da się.
A jednak zapytany o jej szanse na zamęście, przystojny men, Adonis, odrzekł: nie moje to szczęście.
Dlaczego? Bo Jolanta, zapomniała, że nie tylko jej udaje się powiedzieć :”nie”. Życzenia, kwiaty i załącznik, że nadmienie, wraz z słodyczami wręczam jej na pocieszenie.
23 czerwca-Wandy
Wanda, skromna i cicha, w swym własnym mniemaniu. Na początku zyskuje przy bliższym poznaniu.
Z upływem czasu jednak, rozterek przybywa. Raz śmieje się, raz płacze, często niecierpliwa.
Jeśli odrzuca bez przyczyny silne, męskie ramię, to Bogu dziękuj. Ocalisz także serce skołatane.
A życzenia? Niełatwo znaleźć prezent było. Wszystkiego najlepszego; żeby się spełniło.
Cdn.
Dla POLISH NEWS, David Poznański- Chicago, 2011