Kulig, czyli…

Gonić szczęście po śniegu

Kulig, to kilka zaprzęgów konnych jadących za sobą jeden za drugim. Do tych zaprzęgów konnych mogą być też doczepione mniejsze saneczki, które jadąc za sobą tworzą formę zimowego orszaku.
…jedź po śniegu panno moja
piękna z ciebie jest dziewoja
chłopca spotkasz w tym orszaku
bo tu wielu jest chłopaków….

Zabawa przede wszystkim
Jak zatem widać, kulig to pewien rodzaj zabawy, organizowanej w okresie karnawału. Kuligowi najczęściej towarzyszy głośna i wesoła muzyka, śpiew oraz zabawa przy trzaskającym ognisku. Wieczorem taki kulig jest oświetlany pochodniami, co stanowi dodatkową atrakcję.
…pędzi kulig po śnieżynach
szuka chłopca tu dziewczyna
szuka, szuka ogniem świeci
z góry biały śnieżek leci….

Od XVI stulecia
Od szesnastego wieku do początku wieku dwudziestego, kuligi były bardzo popularną rozrywką zarówno bogatej magnaterii, jak i średnio uposażonej szlachty. Często takowe kuligi były uroczystościami patriotycznymi, podczas których omawiano niektóre posunięcia mające na celu sabotowanie postanowień znienawidzonych w Polsce zaborców. Niekiedy wspomniane kuligi, były możliwością zorganizowania akcji dywersyjnej na stacjonujących w stanicach kozaków, czy też żołnierzy austriackich. Po rozbiorach, kuligi organizowane były jako kultywowanie tradycji narodowej.
….zadaj kłam swojej niewoli
bo Polaka jarzmo boli
wymyśl fortel przyjacielu
a za tobą pójdzie wielu…

 

Juliusz Kossak-” Kmicic z Oleńką na kuligu”

Arlekin na przodzie
Na czele kuligu stał zawsze wodzirej, często też nazwany Arlekinem. Jego zadaniem było tak zaplanować trasę przejazdu kuligu, by łączyć zwaśnione ze sobą rody szlacheckie na wypadek wspólnej akcji zbrojnej zorganizowanej przeciwko zaborcom. Taki kulig trwał nawet kilka dni, ale zawsze był on zwieńczony spożywaniem gorącego bigosu przy trzaskających głowniach ogniska. Kuligi dziewiętnastowieczne, miały również wymiar kulinarny. Pokarmy szykowane były przez najlepsze kucharki. Podczas kuligu, wykonywano także polskie tańce narodowe takie jak mazury i kujawiaki. Nie zapominano również o polonezie i znanych oberkach. Nie wolno było z kolei wykonywać tańców zagranicznych, takich jakich jak walce i tanga. Brak patriotyzmu, mógł się zakończyć wyrzuceniem z orszaku kuligowego. Pojawienie się na kuligu mężczyzn we fraku, jako stroju nie narodowym, również kończyło wyrzuceniem z tej zimowej zabawy.
….zatańcujmy wszyscy razem
z pompą, siłą, z wielkim gazem
zatańcujmy dookoła
niech się nam zawróci głowa…..

 

Ewa Michałowska- Walkiewicz