fot.: pl.freepik.com
W pojazdach zarejestrowanych na terenie kraju UE ma być zamontowana tzw. czarna skrzynka. W największym skrócie, chodzi o rejestr, zapis stanu pojazdu oraz czynności kierowcy, co szczególnie istotne ok. 5 sek. przed kolizją, ale także bezpośrednio po tej kolizji.
Portal auto.dziennik.pl informuje, że spis rejestrowanych czynników obejmuje:
prędkość jazdy,
stopień otwarcia przepustnicy i prędkość obrotową silnika,
użycie hamulca,
ruchy kierownicą,
aktywację systemów ABS i ESP,
użycie pasów bezpieczeństwa,
stan pokładowych systemów wspomagających kierowcę, m.in. czy były aktywowane, czy wyłączone,
aktywację poduszek powietrznych,
położenie przednich foteli,
działanie tempomatu
zmiany prędkości poprzecznej i wzdłużnej w trakcie kolizji lub wypadku,
kąt przechyłu pojazdu,
ciśnienie w kołach.
Dane zebrane przez czarne skrzynki mają trafiać do instytucji zajmujących się analizą wypadków lub kolizji i poprawą bezpieczeństwa na drogach. Czarna skrzynka jest nowym, obowiązkowym wyposażeniem samochodu. Wymuszają to europejskie przepisy Euro 7. Wydaje się, że to ułatwienie dowodowe w dochodzeniu roszczeń i kolejny, obowiązkowy wydatek wszystkich zmotoryzowanych w UE.
Źródło: auto.dziennik.pl