Paczki na święta

holidays gift

 

 

holidays gift  

  W kieleckich dobrach braci Dobieckich, organizowano tak zwane paczki słodkie. Pakowano wówczas, wypieki pani Felicyty, która w drugiej połowie siedemnastego wieku uchodziła za arcymistrzynię sztuki kulinarnej. Wychodzące spod jej ręki baby rodzynkowe, lukrowane pączki, makowe mazurki czy słodkie makowce pakowano w kolorowe papiery, by obdarzyć nimi ubogich mieszkańców Kielc.

 

  Znana krakowska modystka, panna Julia Tomasikowa w przeddzień wigilii Bożego Narodzenia, zapraszała biedne dzieci z rodzin szewskich i krawieckich, by kupić im potrzebne obuwie. Nawet pamiętała ona o więźniach, przetrzymywanych na ulicy Montelupich, których zasypywała mocną tabaką, tytoniem i słodkim winogradem i bakaliami.

 

  Mieszkająca w Lublinie rodzina Kolców, w wigilię Bożego Narodzenia, obdarowywała uczniów szkółek niedzielnych wyrabianymi ręcznie skarpetami i rękawicami. Zdarzało się niekiedy i tak, że jeden z takowych trykotowych wyrobów, zawierał w sobie batonik lub słodki anglasek.

 

  W dobie obecnej, również znajdują się tacy ludzie, którzy pamiętają by pomóc najuboższym i chorym. Ucząca języka rosyjskiego Ewelina Wilkosz oraz dyrektor III Liceum Ogólnokształcącego im. Stanisława Staszica w Skarżysku- Kamiennej Paweł Buryło, wpadli na pomysł, by zorganizować przedświąteczne paczki dla ubogich rodzin.

 

Swieta Hollidays

 

 

Akcja organizowania wspomnianych paczek dla rodzin z terenu miasta Skarżyska, w III Liceum im. Staszica ma miejsce po raz pierwszy. W pozyskaniu adresów potrzebujących wsparcia rodzin, wzięli udział uczniowie szkoły. A darczyńcy, napłynęli do miasta, nawet z okolic Krakowa.

   Dobrze, że chociaż raz w roku potrafimy zauważyć niedolę drugiego człowieka. A co najważniejsze, potrafimy się odpowiednio zorganizować, by z pomocą dla biednych zdążyć na czas.

 EWA MICHAŁOWSKA WALKIEWICZ

  Na  zdjęciu:Ewelina Wilkosz i Paweł Buryło