…..JAM STARY POLAK NIGDZIE NIE BYWAJĄC
JAM POLSKĘ UKOCHAŁ JAK LAS STARY ZAJĄC……
Pierwsza wzmianka o Nagłowicach pochodzi z roku 1269. Wtedy to książę Bolesław Wstydliwy, nadał wojewodzie krakowskiemu Sulkowi trzy łany ziemi w Nagłowicach i Łątczynie. Jak głosi stara legenda, nazwa Nagłowice pochodzi od pewnej kobiety tam mieszkającej, która nosiła dzieże chlebne na głowie
W Nagłowicach
Na początku piętnastego stulecia, Nagłowice znalazły się w posiadaniu rodu Rejów. Wśród walczących pod Grunwaldem polski kronikarz Jan Długosz, wymienia rycerza Jana Reja z Nagłowic. W roku 1434, Nagłowice jako wieś była własnością Jana Reja, sędziego sandomierskiego. Jego syn Mikołaj, pisał się jako Mikołaj na Nagłowicach i Topoli. Piotr Rej, jako najbogatszy z panów na Nagłowicach, wymieniony został w kolejnym historycznym źródle z 1537 roku, jako Pan tych okolic. Jego brat Stanisław przeniósł się na Ruś, gdzie osiadł w Żurawnie nad rzeką Dniestr.
Poeta z Polski
Synem wspomnianego Stanisława z Rusi, był poeta polski Mikołaj Rej, który odziedziczył Nagłowice po swym wuju Piotrze. W aktach pochodzących z 1545 roku, występuje on już jako dziedzic Nagłowic. Siedziba ta stała się centrum gospodarczej działalności Reja. Po śmierci Mikołaja posiadłość odziedziczyli jego synowie. Nie wiadomo jak długo Nagłowice pozostawały w posiadaniu rodu Rejów.
Mikołaj Rej, cieszył się bardzo z tego, że nigdy nie wyjeżdżał poza granice Polski. A nasza redakcja, miała okazję zobaczyć ekspozycje kilku dzieł napisanych przez poetę i umieszczonych na ścianach muzeum nagłowickiego.
Ewa Michałowska – Walkiewicz