Redakcja Polish News, została zaproszona na wystawę szpitala polowego, zorganizowanego na wzór, jaki obowiązywał w okresie II wojny światowej. Wystawa ta, miała miejsce w Kielcach, a pokazywane na niej były możliwości wykonywania podstawowych operacji chirurgicznych i leczenia ran.
Ratowanie życia ludzkiego
Szpitale polowe, daleko odbiegały od wyposażenia, jakie obowiązywało w tradycyjnym szpitalu stacjonarnym. Często nie było nawet możliwości wysterylizowania narzędzi medycznych, którymi wykonany miał być zabieg chirurgiczny. Szpitale polowe usytuowane były w namiotach, opatrzonych czerwonym krzyżem.
Pierwsza pomoc sanitariuszki
Pomoc medyczną choremu często ciężko rannemu żołnierzowi, niosły pracujące w szpitalach polowych sanitariuszki. Zatrudnionym tam lekarzem, był najczęściej jeden chirurg, a bywało i tak, że zabiegi medyczne, wykonywał lekarz internista, gorzej przygotowany do takich czynności. Zadaniem sanitariuszki, było zatamowanie krwotoku u rannego, nałożenie opatrunku i podanie środków przeciwzapalnych i przeciw bólowych. Po wykonaniu zabiegu chirurgicznego, często nieprzytomnym chorym również musiała opiekować się sanitariuszka. Niejednokrotnie zdarzało się i tak, że odpoczywały one tylko dwie godziny na dobę, aby służyć rannym żołnierzom, w możliwie najlepszy sposób. Na kieleckiej wystawie, zobaczyć można było pracę sanitariuszek i ich opiekę nad ciężko rannym żołnierzem.
Praca w lazarecie
Posługując się papierowym bandażem
W wyposażeniu takowego szpitala polowego, często brakowało podstawowego sprzętu chirurgicznego. Bandaże dziane, zastępowane były bandażami papierowymi, których produkcja była niejednokrotnie tańsza, chociaż jakość ich była oczywiście o wiele bardziej gorsza. Na wystawie szpitala polowego, można było zobaczyć jak sanitariuszki wykonywały rannym żołnierzom opatrunki i jak w spartańskich warunkach tamowały krew i wykonywały potrzebne iniekcje.
Żołnierskie poświęcenie
W okresie II wojny światowej, poświęcali swoje młode życie dla ojczyzny nie tylko walczący na frontach żołnierze, ale też i pracownicy szpitali polowych, których życie było tak samo narażone. Lecz aby ojczyzna była kiedyś wolnym krajem europejskim, trzeba było nie tylko ponieść ofiary na frontach trwającej wojny, ale też i pracując w szpitalach polowych, niosąc pomoc potrzebującym.
Polish News, dziękuje panu Józefowi Zagożdżonowi za zaproszenie na taką wystawę i możliwość wykonania zdjęć.
Ewa Michałowska – Walkiewicz
[email protected]