Brazylia, USA, Bułgaria, Argentyna i Francja to grupowi rywale polskich siatkarzy w przyszłorocznej edycji Ligi Światowej. Międzynarodowa federacja (FIVB) wprowadziła kilka zmian w formule imprezy, m in. powiększając liczbę uczestników z 16 do 18.
Obradująca w Lozannie komórka FIVB postanowiła, że w 2013 roku zespoły zostaną podzielone na trzy grupy. Kryterium decydującym o przydziale było miejsce w światowym rankingu z 13 sierpnia. Dwanaście najwyżej notowanych drużyn trafiło do pierwszych dwóch grup. Do trzeciej, w której na razie znajdują się cztery kolejne reprezentacje z listy światowej, dołączą jeszcze dwie wybrane podczas posiedzenia Komitetu Wykonawczego FIVB 15 grudnia.
Zajmujący czwartą lokatę podopieczni trenera Andrei Anastasiego
zmierzą się m.in. z liderami zestawienia Brazylijczykami oraz zawodnikami USA. Wicemistrzowie olimpijscy z Londynu byli przeciwnikami Polaków w tej fazie zmagań również w ubiegłym roku. Amerykanów zaś biało-czerwoni pokonali w lipcowym finale 3:0.
W grupie B rywalizować będą najlepsi siatkarze ostatnich igrzysk Rosjanie, brązowi medaliści tej imprezy Włosi, mistrzowie Europy Serbowie, Kubańczycy, Niemcy i debiutujący w LŚ Irańczycy. Na dwóch brakujących przeciwników czekają Kanadyjczycy, Koreańczycy, Finowie i Holendrzy.
Nowa jest także formuła rozgrywania fazy interkontynentalnej, której początek zaplanowano na 31 maja. Trzy najwyżej notowane drużyny z każdej grupy trzy spotkania zagrają u siebie, a dwa na wyjeździe. Pozostałe ekipy – odwrotnie.
W turnieju finałowym, który odbędzie się w dniach 16-21 lipca, wystąpi wybrany do końca stycznia gospodarz imprezy, po trzy najlepsze ekipy z grup A i B oraz zwycięzca grupy C.
grupa A: Brazylia (1. miejsce w rankingu FIVB), Polska (4.), USA (5.), Bułgaria (8.), Argentyna (9.), Francja
(16.)
grupa B: Rosja (2.), Włochy (3.), Kuba (6.), Serbia (7.), Niemcy (10.), Iran (14.)
grupa C: Kanada (18.), Korea (22.), Finlandia (31.), Holandia (41.) + dwa zespoły wybrane 15 grudnia przez FIVB.
– Celem reformy rozgrywek było ich uatrakcyjnienie. Praktycznie każdy mecz w fazie interkontynentalnej będzie o coś. Teraz w dwóch grupach są silne drużyny. Rywalizacja między nimi powinna stać się ciekawa. W trzeciej znalazły się zespoły dobijające się do światowej elity – powiedział wiceprezydent FIVB i prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej, Mirosław Przedpełski.
Bardzo ciekawie zapowiadają się mecze polskich siatkarzy w kraju. Biało-czerwoni u siebie zmierzą się z Argentyną, Brazylią i USA, a na wyjeździe z Bułgarią i Francją. Nie będzie więc przelotów na inne kontynenty.
Źródło: PZPS
Zdjęcie: PZPS