Spotkanie z Edwardem Derwinskim, byłym kongresmenem, w chicagowskim KPA

Ed Derwinski

 

 Ed Derwinski odpowiadał na wiele naszych pytań, dzielił się też swoimi refleksjami, które mogą pomóc KPA, a także Polonii w osiągnięciu sukcesów politycznych w obecnej rzeczywistości USA.
To ważne, bo Polonia w Chicago aktualnie posiada co najmniej kilku kandydatów na polityczne urzędy w nadchodzącej kampanii wyborczej
w przyszłym roku. Przygotowania do tej kampanii nabierają coraz większych politycznych rumieńców.

 

Ed Derwinski Warto przy tej okazji przybliżyć sylwetkę tego wybitnego Amerykanina polskiego pochodzenia.

Ed Derwinski [ur. 15.09/1926 roku w Chicago] był pierwszym w historii Stanów Zjednoczonych Sekretarzem d/s Weteranów. Miało to miejsce w okresie od 15 marca 1989 roku do 26 września 1992 roku za prezydentury George,a Busha, seniora. Kandydatura Derwinskiego na to stanowisko została zaakceptowana 94 glosami w Senacie USA, a więc zdecydowaną większością.
 
Ed Derwinski pełnił wcześniej wiele odpowiedzialnych funkcji. Był Kongresmenem (federalnym) od 3 stycznia 1959 roku do 3 stycznia 1983 roku. W sumie przez 12. kadencji. Reprezentował 4. Okręg wyborczy w Chicago, obejmujący dzielnice na południu Chicago i na południowym zachodzie. Był republikaninem. Z czasem awansował w Izbie Reprezentantów, niższej izbie Kongresu do wysokiej rangą pozycji w Komitecie d/s Zagranicznych (House Foreign Relations Committee). Miało to ogromne znaczenie dla spraw polskich i środkowoeuropejskich w okresie przemian solidarnościowych w Polsce.
 
Derwinski był także amerykańskim delegatem do Organizacji Narodów Zjednoczonych.
Jeszcze wcześniej (w 1957 roku) został wybrany do stanowej Izby Reprezentantów, gdzie był przez jedną kadencję, przed wybraniem go do Kongresu federalnego.
 
Na pytanie, jakie były główne przesłanki jego sukcesu politycznego, odpowiedział skromnie, że na to złożyło się wiele okoliczności: że ludzie go zachęcili do startowania w wyborach, że ważne są nie tylko umiejętności, ale także odpowiedni czas i ludzie do pomocy w kampanii, oraz umiejętność zdobycia poparcia wyborców. Jego umiejętności dostrzegł były prezydent George W. Bush, który mu powierzył urząd Sekretarza d/s Weteranów.
 
W okresie drugiej wojny światowej Derwiński służył w amerykańskiej armii na Pacyfiku. Po wojnie był przez pewien czas w Japonii.
Sukces Derwinskiego nie był więc dziełem przypadku, ale efektem jego wieloletniej działalności, zaangażowania w problemy lokalnego środowiska, w tym – przede wszystkim – własnej silnej woli i pracowitości.
 
Umiejętności, wiedzę, doświadczenie Derwinskiego dostrzegł prezydent Ronald Reagan i mianował go doradcą w Departamencie Stanu. W 1987 roku Reagan desygnował go na Zastępcę Sekretarza Stanu d/s Bezpieczeństwa, Nauki i Technologii. Tę funkcję piastował aż do czasu nominacji przez prezydenta Busha na Sekretarza d/s Weteranów.
 
Ed Derwinski jest dumny ze swojej polskości. Rozumie język polski, obawia się nieco mówić po polsku. Derwinski, przez całą swoją polityczną karierę był adwokatem spraw polskich i środkowoeuropejskich w amerykańskim Kongresie i rządzie.
Derwinski był doradcą d/s etnicznych Amerykanów w kampanii wyborczej Dole/Kemp w 1996 roku.
 
Inny wybitny kongresmen polskiego pochodzenia DAN ROSTENKOWSKI, Demokrata, wygłosił 17 maja 1990 roku przemówienie na forum Kongresu na cześć Eda Derwinskiego, byłego kongresmena. Miało to miejsce w czasie, gdy grupa byłych kongresmenów chciała w ten sposób wyróżnić zasługi Derwinskiego, mianując go wybitnym przedstawicielem Izby Reprezentantów.
 
Rostenkowski podkreślił w przemówieniu zaangażowanie Derwinskiego i wkład w uchwalenie wielu ustaw w Izbie Reprezentantów. Zwrócił uwagę na fakt, że obydwaj rozpoczęli karierę w Kongresie w 1959 roku, po uprzedniej pracy w stanowej legislaturze.
Rostenkowski podkreślił fakt współpracy z Derwinskim, pomimo tego, że należeli do rywalizujących z sobą partii politycznych.
 
Dzięki staraniom Derwinskiego i innych Amerykanów polskiego pochodzenia – Kongres USA, Departament Stanu USA udzieliły pomocy rodzącym się demokracjom w Europie Środkowej, w tym w Polsce, na Węgrzech, w Czechosłowacji. Administracja prezydenta Reagana udzieliła pomocy tym krajom i ich mieszkańcom.

W przemówieniu Rostenkowskiego pojawiło się wiele nawiązań do wielkich umiejętności i efektywności Derwinskiego jako kongresmena
i dyplomaty, a także Sekretarza d/s Weteranów. Przypomniał także
o „słabości” Derwińskiego do śpiewania polskich pieśni, tańczenia ludowych tańców.

Dzięki staraniom Derwinskiego podniesiono rangę Departamentu d/s Weteranów. Dzisiaj Departament ten posiada około 170 szpitali w USA, wiele klinik niosących pomoc amerykańskim weteranom. Dzisiaj praca tego departamentu jest znana szerokiej opinii publicznej. Podstawy pod to kładł Amerykanin polskiego pochodzenia – Ed Derwinski.
 
Derwinski mieszka w Chicago, w pobliżu swego byłego dystryktu wyborczego. Gdy odwoziłem go ze spotkania w KPA opowiadał o swoich wizytach w Polsce, w tym o tej pamiętnej  wizycie w 1992 roku, gdy wraz z prezydentem Bushem przywieźli prochy Ignacego Jana Paderewskiego do Polski.
 
Gdy słuchaliśmy relacji Derwinskiego i rozmawialiśmy z nim, mogliśmy sobie uzmysłowić, że te osiągnięcia Polonijne nie są aż tak odległe czasowo. Ci politycy stoją już na uboczu obecnych poczynań politycznych. Mogą jednak służyć cenną radą młodym polonijnym adeptom amerykańskiej polityki.

 

Kongres Polonii

 

 

 

Zarząd Kongresu Polonii Amerykańskiej na stan Illinois z Ede. Derwinskim

@ Tekst i zdjęcia: Andrzej Mikołajczyk, Chicago, 3 grudnia 2009 r.
 
Na zdjęciach: Ed. Derwinski w czasie spotkania w Kongresie Polonii Amerykańskiej na stan Illinois.