– Aby zatem sprostać oczekiwaniom turystów, oprócz zasobności wiedzy na tematy historyczne, demonstruję im jak się dawniej strzelało z hakownicy, czy też z pistolca skrzydłowego. Choć nie posiadam żadnych nabojów, ładuję mój pistolet prochem, aby należyty huk dał upust wyobraźni wszystkich wycieczkowiczów – śmieje się współczesny zbój.
Strój zbója Szydlo, przyozdobiony jest oryginalnym rogiem bawolim, który służy mu do przechowywania i należytego odmierzania odpowiedniej ilości prochu strzelniczego. Zaś jego większe zapasy, zbój Szydło przechowuje w specjalnie wykonanym do tego celu, skórzanym kuferku.
Szereg posiadanych przez niego przyrządów tortur, jakie stanowiły niegdyś wyposażenie zbójników z prawdziwego zdarzenia, w iście mistrzowski sposób obrazuje minioną historię tegoż terenu. Pan Krzysztof Majcher, to prawdziwa kopalnia wiedzy, która oparta jest na naszych tradycjach, obrzędach i zapomnianych już zwyczajach.
Opr. EWA MICHALOWSKA WALKIEWICZ