Wyobraź sobie Hitlera z bombami atomowymi; teraz wyobraź sobie irańskich mułłów z bombami atomowymi

Irański reżim pospiesznie dąży do zdobycia broni jądrowej. Temu trzeba zapobiec. Iran już dostarcza rakiety balistyczne grupom terrorystycznym. Dlaczego nie miałby wyposażyć tych grup również w broń jądrową? (Źródło zdjęcia: iStock/Getty Images

Wyobraź sobie Hitlera z bombami atomowymi; teraz wyobraź sobie irańskich mułłów z bombami atomowymi

autor: Majid Rafizadeh 

Oryginał angielski: Imagine Hitler with Nuclear Bombs; Now Imagine Iran’s Mullahs with Nuclear Bombs
Tłumaczenie: Małgorzata Koraszewska

Irański reżim pospiesznie dąży do zdobycia broni jądrowej. Temu trzeba zapobiec. Iran już dostarcza rakiety balistyczne grupom terrorystycznym. Dlaczego nie miałby wyposażyć tych grup również w broń jądrową? (Źródło zdjęcia: iStock/Getty Images

Reżim irański pospiesznie dąży do zdobycia broni jądrowej. Temu trzeba zapobiec. Reżim irański stanowi niebezpieczeństwo co najmniej tak samo groźne jak Hitler, gdyby posiadał taką broń. Biorąc pod uwagę ideologiczny ekstremizm irańskiego przywództwa, w połączeniu z jego strategicznymi ambicjami i regionalnymi wpływami, nie można przecenić potencjału regionalnej i globalnej niestabilności, która mogłaby z tego wyniknąć. Umożliwienie Iranowi zdobycia broni jądrowej po prostu zwiększy ryzyko wyścigu zbrojeń nuklearnych na Bliskim Wschodzie i niszczycielskich konfliktów globalnych.

W odróżnieniu od reżimu Hitlera, który był skoncentrowany na działaniach niemieckiego państwa, reżim irański preferuje działania pośrednie przy pomocy podmiotów niepaństwowych i grup bojówkarzy. Iran tworzy i utrzymuje milicje i grupy terrorystyczne w całym regionie bliskowschodnim i poza nim, by znacznie rozszerzyć zasięg swoich działań. Jego sieć pełnomocników i sojuszników najprawdopodobniej wykorzysta te zdolności nuklearne w asymetrycznej wojnie w imieniu Iranu. Przypuszczalnie po to, by móc ukrywać się za „wyglądającym wiarygodnie zaprzeczeniem” własnych zamiarów, reżim irański chętnie zaopatruje te zagraniczne milicje w zaawansowaną broń. Iran już zaopatruje grupy terrorystyczne – Hezbollah i Huti – w pociski balistyczne. Dlaczego nie miałby wyposażyć tych grup również w broń jądrową?

Reżim Iranu nie ukrywa swojego pragnienia unicestwienia Izraela („Śmierć Izraelowi!”) w drodze do unicestwienia Stanów Zjednoczonych („Śmierć Ameryce!„). Mułłowie niewątpliwie widzą Izrael jako przeszkodę do osiągnięcia tego celu.

Z perspektywy Iranu, Izrael, mniejszy od New Jersey, jest, jak powiedział były prezydent Iranu Akbar Haszemi Rafsandżani , krajem „jednej bomby”:

„Użycie nawet jednej bomby atomowej w Izraelu zmiecie go z powierzchni ziemi, ale [taka bomba] wyrządziłaby jedynie niewielkie szkody Światu Islamskiemu”.

Rozważmy scenariusz, w którym nie tylko państwa sojusznicze Iranu, ale także inni sojusznicy Iranu, tacy jak Wenezuela lub Kuba, są wyposażeni w broń jądrową.

Czy ktokolwiek wyobraża sobie, że gdyby Hamas dysponował bronią jądrową, kiedy wysłał „ogromną salwę rakiet” i wtargnął do Izraela 7 października 2023 r., to zawahałby się przed jej użyciem?

Rozprzestrzenianie broni jądrowej stwarza zagrożenie egzystencjalne nie tylko dla Izraela, ale oczywiście powoduje szerszy, bardziej nieprzewidywalny kryzys bezpieczeństwa globalnego.

Co więcej, w przeciwieństwie do Hitlera, reżim irański dysponuje zaawansowaną technologią pocisków balistycznych, zdolnych do precyzyjnego osiągania celów dalekiego zasięgu. 13 kwietnia Iran wystrzelił ponad 300 pocisków i dronów w kierunku Izraela. Irańskie pociski mogą wkrótce zostać wyposażone w głowice nuklearne, co umożliwi Iranowi dotarcie do dowolnego punktu na świecie – w Europie, Ameryce Łacińskiej lub Stanach Zjednoczonych.

Irański reżim, żarliwie oddany eksportowaniu swojej islamistycznej rewolucji, aby każdy mógł mieć udział w tym darze, dąży do ustanowienia jednej islamistycznej społeczności na całym świecie. „Będziemy eksportować naszą rewolucję na cały świat – oświadczył przywódca irańskiej rewolucji islamskiej z 1979 r., ajatollah Ruhollah Chomeini. – Dopóki okrzyk 'Nie ma boga prócz Allaha’ nie będzie rozbrzmiewał na całym świecie, będzie [trwała] walka”; i „Ustanowienie Państwa Islamskiego na całym świecie należy do wielkich celów rewolucji”.

Konstytucja Iranu, określająca jego oddanie dla utrwalania rewolucji w kraju i za granicą, również uświęca tę misję. Stanowi ona:

„Zwracając należytą uwagę na islamską treść irańskiej rewolucji, która była ruchem mającym na celu triumf wszystkich mustad’affun nad mustakbirun, Konstytucja zapewnia niezbędną podstawę do zapewnienia kontynuacji rewolucji w kraju i za granicą. W szczególności, w rozwoju stosunków międzynarodowych, Konstytucja będzie dążyć wraz z innymi ruchami islamskimi i ludowymi do przygotowania drogi do utworzenia jednej światowej wspólnoty…”

Potrzebne są natychmiastowe działania, aby powstrzymać Iran przed zdobyciem broni jądrowej, nawet jeśli wymaga to prewencyjnych ataków na jego obiekty nuklearne i ośrodki badawcze. Jest to interwencja, która powinna była zostać podjęta wiele lat temu, ale została niestety udaremniona przez administrację Obamy. Wszelkie dalsze opóźnienia mogą prowadzić jedynie do katastrofalnych skutków dla stabilności międzynarodowej.

Źródło: https://pl.gatestoneinstitute.org/