Wiślica (łac. Vislicia) jest miejscowością położoną w południowej części województwa świętokrzyskiego nad rzeką Nidą, należy do najstarszych miejscowości w Polsce, powstałych jeszcze przed założeniem państwa polskiego. Jej dzieje sięgają IX wieku, gdy była centralnym ośrodkiem państwa Wiślan. Jej wodzem był nieustraszony Wiślimir i to od jego imienia powstała nazwa tej miejscowości. Tutaj przecinały się ważne szlaki handlowe co spowodowało, że Wiślica stała się liczącym ośrodkiem gospodarczym. Nasza redakcja wędrując po Wiślicy, zbierała legendy i stare podania o tym jakże ważnym dla Polaków miejscu. Pan Ireneusz regionalny historyk Wiślicy, oprowadził Polish News, śladami legend o tym uroczym zakątku.
Stare miasto
Najstarsze ślady osadnictwa w Wiślicy pochodzą z IX wieku. Prawa miejskie otrzymała ona w XIII wieku, potwierdzone później przez króla Łokietka w 1326 roku. Za panowania Kazimierza Wielkiego w XIV wieku, nastąpiło całkowite przeplanowanie miasta, bowiem wzniesiono tutaj mury obronne, a także rozbudowano zamek. Miasto otrzymało też szereg korzystnych przywilejów gospodarczych, np. prawo do sprzedaży soli. Z miastem tym wiążą się stare podania, które opowiedział nam pan Ireneusz, oprowadzając Polish News po Wiślicy.
Historia Waltera z Tyńca, Wisława z Wiślicy i księżniczki Helgundy
Walter albo Walgierz pan zamku tynieckiego odbywał podróż po krajach Zachodu, aby tam doskonalić się w rzemiośle rycerskim. Na dworze księcia frankońskiego zwrócił na siebie uwagę Helgundy, pięknej księżniczki, która i jemu przypadła do gustu. Wbrew woli ojca dziewczyny zbiegli oboje do Polski i przybyli do Tyńca. Tu okazało się, że w czasie nieobecności Waltera, wiele krzywd wyrządził jego poddanym Wisław, książę wiślicki z rodu Popiela. Aby wyrównać szkody wyprawił się zbrojnie Walter przeciwko Wisławowi, pokonał go i wziął do niewoli, a następnie zakutego wtrącił do lochu zamku tynieckiego. Jednakże w niedługim czasie z rozkazu króla musiał iść Walter na wyprawę rycerską, Helgunda zaś, dla której przeszedł tyle niebezpiecznych przygód, nie potrafiła dochować mu wierności. Zakochała się w przystojnym więźniu i uciekła z nim do Wiślicy. Nie minęło dużo czasu i w ślad za nimi przybył tu Walter, aby odzyskać żonę. Niestety wpadł on w zasadzkę swej żony, zostając wtrącony do więzienia. Wisław kazał przykuć go do ściany łańcuchem, a jego miecz zawiesił w swojej komnacie. Jednak fortuna kołem się toczy, pilnująca więźnia Rynaga, siostra Wisława, za obietnicę małżeństwa uwolniła Waltera z więzów i zwróciła mu miecz. Mieczem tym zabił Walter Wisława i wiarołomną Helgundę. Później wraz z Ryngą, swą zbawczynią powrócił do Tyńca.
Podanie o Łokietku ukrywającym się w Wiślcy
W Wiślicy, przed wojskami krzyżackimi ukrywał się Władysław Łokietek. Było to w czasie walk o zjednoczenie państwa polskiego, po rozbiciu dzielnicowym. Wyparty z Krakowa przez Czechów znalazł schronienie w Wiślicy, której mieszkańcy byli mu przychylni i życzliwi. Schronieniem były mu podziemia romańskiego kościoła p.w. św. Trójcy. Pewnej nocy, gdy modlił się usłyszał głos z wysokości: „Władysławie, powstań, idź a zwyciężysz”. Tak też się stało. Pokonał Łokietek Krzyżaków a w roku 1320 zjednoczył Polskę. Gdy Łokietek objął tron Polski, kazał zbudować tu na pamiątkę nową gotycką świątynię, która po dziś dzień nosi nazwę łokietkowskiej lub królewskiej.
Pan Ireneusz opowiada legendy o Wiślicy
Polish News, dziękuje panu panu Ireneuszowi za oprowadzenie nas po Wiślicy i przekazanie nam tak wielu cennych o niej informacji.
Ewa Michałowska- Walkiewicz