Historia lizaka

Słodkości na Boże Narodzenie

Lizaki to odmiana słodyczy, która od zawsze nie tylko wśród najmłodszych cieszy się wielkim uznaniem. Z roku na rok, przysmak ten zyskuje coraz większą popularność, a przede wszystkim inny smak. W wieku XIX, lizaki stanowiły ulubiony przysmak dzieci otrzymywany pod choinkę. Miał on najczęściej wygląd aniołka czy też samego Mikołaja.

Ma on swój patent

Nie każdy z nas wie, że lizak jako popularny rodzaj słodyczy posiada swój patent. Patent ten obowiązuje od roku 1931, mimo że lizaki powstały o wiele lat wcześniej. Za ich wynalazcę uważa się Georga Smitha, a jego pomysł na lizaki powstał przez przypadek. Pan Smith po prostu szukał sposobu, by cukierki można było jeść wygodniej, na przykład liżąc go umieszczonego na patyku. Dlatego też jednego z nich nabił na wspomniany wcześniej patyk i dał go ukochanej pannie Lili. Od tego momentu, panna ta zyskała przezwisko „ Słodka Lili”.

Chytry organista z Barcelony

Przed Bożym Narodzeniem w Hiszpanii, pewien organista chciał zachęcić dzieci z tamtejszej parafii, aby śpiewały one w chórze podczas Bożego Narodzenia. Dzieci nie bardzo były tym faktem zainteresowane. Dlatego też organista postanowił dać im za tę przysługę parę groszy. Lecz dlatego, że był on bardzo chytry, udał się do pewnego fortelu. Rozpuszczał on zatem cukier trzcinowy na rozgrzanej patelni, po czym zatapiał w tej brei sznureczek, a następnie studził swój wynalazek, by trzymając nad ustami taką słodycz lizać ją powolutku. Zachęcone taką słodyczą dzieci, chętnie chodziły na próby chóru do wspomnianego organisty.

Wiszące lizaki na choince

Ksiądz proboszcz z angielskiego kościoła w Corby, robił sam lizaki dwukolorowe, które po wystudzeniu zawieszał na choince w formie laseczek. To bożonarodzeniowe drzewko było udekorowane jedynie w te przysmaki, które do kościoła ściągnęły całe rzesze maluchów. Po mszy w pierwszy dzień świąt grudniowych, ksiądz ten pozwolił milusińskim zdejmować owe słodycze i jeść je do woli.

Muzeum Lizaka u Schabińskiej

Wspomniana placówka muzealna, to iście innowacyjny pomysł, który oparty jest na tradycji tworzenia słodyczy w Jaśle. Muzeum to jest interaktywnym obiektem, w którym każdy może dokładnie poznać wiedzę w temacie powstawania tych słodkości. Całość wystawy w Muzeum Lizaka, oparta jest na wrażeniach ukierunkowanych dzięki technice multimedialnej. Każdy ze zwiedzających to wspaniałe muzeum, ma możliwość smakowania tamtejszych wyrobów, wąchania wszystkich używanych aromatów, oglądania prezentacji multimedialnych, dotykania urządzeń i samodzielnego tworzenia słodkich wyrobów.

Redakcja Polish News dziękuje za zaproszenie do tej wspaniałej placówki i kosztowania tamtejszych wyrobów.

Ewa Michałowska- Walkiewicz