Choinka

Bożonarodzeniowe drzewko w każdym domu

Gdy rozmawiamy o symbolach Bożego Narodzenia, jako pierwsza choinka przychodzi nam na myśl. Grudniowe drzewko to przeważnie jodła, przyozdobione bombkami, łańcuchami i lampkami. W jednych krajach ubiera się je już na początku grudnia, w innych dopiero w wigilię Bożego Narodzenia.

Pod choinką

Pod choinką dzieci znajdują prezenty i wokół niej tuż po wieczerzy wigilijnej, gromadzimy się na wspólne kolędowanie. Choinka nie ma bardzo długiej tradycji, ale pamiętać należy, że tradycja zdobienia domów jodłowymi lub świerkowymi gałęziami był już obecny w kulturach pogańskich. W wielu kręgach kulturowych wierzono, że wiecznie zielone drzewa, chronią dom przed czarownicami, duchami, czy też chorobami.

Choinka w Nowym Jorku

W czasie przesilenia

Na półkuli północnej, w czasie przesilenia zimowego, zielone drzewka ustawiane w domach miały dawać nadzieję, że lato znów nadejdzie. Nawet starożytni Egipcjanie wypełniali swoje domy zielonymi liśćmi palmowymi, na znak triumfu życia nad śmiercią. Pierwsi Rzymianie w ramach obchodów saturnaliów, czyli po prostu święta boga Saturna opiekuna rolnictwa, zdobili swoje domy wiecznie zielonymi gałązkami. Podobne zwyczaje można znaleźć w kulturach druidów, czy też staroirlandzkich Celtów. Wykorzystywanie zielonych drzewek podczas obrzędów religijnych było praktyką powszechną. Takie zielone gałązki symbolizowały przede wszystkim zdrowie, a także ogólnie pojęte szczęście, którego zawsze upatrywali Celtowie.

Świat chrześcijański

Pierwsze ślady choinki w świecie chrześcijańskim, można znaleźć w legendzie o św. Bonifacym. Był on misjonarzem, żyjącym w na przełomie VII i VIII wieku. Nawracał pogańskie plemiona na terenie dzisiejszych Niemiec. Słynął on z działalności misyjnej na Starym Kontynencie. Jak głosi legenda, pewnego razu miał on ściąć wielki dąb, uważany za święty przez pogańskie ludy. Upadając, drzewo to zniszczyło rosnące obok krzaki poza jedyną maleńką jodłą. Bonifacy miał to wziąć za znak z niebios. Powtarzał on później, że ta jodła jest niczym Chrystus zwyciężający nad śmiercią. Od tego czasu, nawrócone plemiona pogańskie zaczęły dekorować swoje domy zielonymi jodłami.

Szesnasty wiek

Kolejne informacje o choince pojawiają się w wieku XVI, również w Niemczech. Z ówczesnych spisanych kazań kościelnych wiemy, iż w niektórych bogatych domach na Boże Narodzenie przyozdabiano zielone drzewka owocami zawiniętymi w kolorowe papierki. Mimo krytyki duchownych, zwyczaj ustawiania kolorowej choinki na święta grudniowe, zaczął pojawiać się nagminnie. Marcin Luter, reformator kościoła mawiał, że to piękny zwyczaj dekorowania drzewka podczas Bożego Narodzenia i w tym zwyczaju nic on nie widzi złego. Świąteczne drzewko było dla niego symbolem nadziei i odradzającego się życia. Jabłka wieszane na jego gałązkach miały przypominać o grzechu pierworodnym. To właśnie Marcinowi Lutrowi przypisuje się pomysł zdobienia choinki światełkami, które symbolizują światło Jezusa.

Ciastka i rajskie jabłuszka

Na zielonych gałązkach choinki, wieszano już nie tylko rajskie jabłuszka, ale także orzechy, ciastka, suszone owce oraz dekoracje ze słomy i papieru, a na szczycie drzewka umieszczano figurki aniołów. Do końca XVIII wieku zwyczaj ubierania choinki na Boże Narodzenie coraz bardziej się umacniał. W XIX stuleciu choinka weszła do kanonu bożonarodzeniowych obrzędów. Najpierw choinkę przedstawił Anglikom mąż królowej Wiktorii, książę Albert Sachsen-Coburg-Gothem. Następnie emigranci z Niemiec rozpropagowali tę ideę we Francji, Europie Południowej i Stanach Zjednoczonych.

Choinka z piasku w  West Palm Beach, FL

Szklane bombki

Na początku XIX wieku, pojawiły się pierwsze szklane bombki, toteż kariera choinki nabrała ożywionego tempa. W Polsce upowszechnienie dekorowanego drzewka jako elementu obchodów Bożego Narodzenia, trwało dość opornie. Pierwsza zwyczaj ten podchwyciła arystokracja. W okresie dwudziestolecia międzywojennego, idea świątecznego drzewka znalazła aprobatę wśród wszystkich warstw społecznych w Polsce.

Ewa Michałowska -Walkiewicz