Historia poroża
Ozdoba szlacheckiego domu
Redakcja Polish News, została zaproszona do Krainy Tysiąca Jezior, by tam posłuchać pogadanki o znaczeniu poroża jelenia, jako szczególnej ozdoby w dawnych szlacheckich domach.
Piękne zwierzę
Jeleń to przykład potężnego, a zarazem męskiego i pięknego zwierzęcia. Poroże jelenia jako ozdoba szlacheckiego dworu, często miało znaczenie mityczne oraz symboliczne zarazem. Wierzono bowiem w dawnych czasach, że właśnie w rogach ukryta jest moc, która z takiej ozdoby zawieszonej na ścianach dawnego dworu, emanuje się na wszystkich domowników. Wierzono zatem, że zdrowie, finanse oraz dorodne zbiory z pól uprawnych, dane gospodarstwo zawdzięcza wiszącemu porożu.
Dokładne opisy historyczne, dotyczące znaczenia poroża jeleni, znajdujemy niemal na całym świecie. Od Ameryki, przez Europę, po Japonię, w opisach dotyczących różnych wierzeń politeistycznych czytamy jak ogromne znaczenie ma poroże jelenia, jako najpiękniejszego osobnika męskiego ze świata zwierząt. Jeleń, od wieków uważany był za duchowego przewodnika. Jego wyprawiona głowa będąca ozdobą dawnych salonów, symbolizowała szczęście oraz zdrowie, w gospodarstwie w którym ona służyła za dekorację. Znany był w dawnej Polsce dwór hrabiny Opolskiej, w której to panny służące musiały zawsze rano przed pracą pokłonić się takiej głowie jelenia, aby zyskać sobie błogosławieństwo losu na cały dzień. Gdy ktoś chorował w danym domu, musiał taki człowiek dotknąć zawieszonego w domu poroża jelenia, aby jego magiczna moc obdarzyła tego kogoś ponownie zdrowiem.
W dawnych dworach
Zawieszone poroże na ścianach w dawnych dworach, symbolizowało dobrego gospodarza, który odpowiednio zarządzał danym gospodarstwem. Dawni łowczy wybierający się na polowanie do lasu, zawsze musieli dotknąć takowego poroża, na znak udanych łowów oraz wszelkiego szczęścia na takiej wyprawie, gdzie używana była broń palna.
Aby wykryć zdradę
Nasza Redakcja Polish News, dowiedziała się na wspomnianym spotkaniu, że niektórzy panowie jako gospodarze domu, ze względu na podejrzenia o żony zdradę nie chcieli zawieszać poroża jako ozdoby, z oczywistych względów. Często zatem gdy taka dekoracja nie wisiała u kogoś, można było się domyśleć do czego doszło.
W rodzinie Odrowążów
W Klimontowie mieszkała przed laty rodzina Odrowążów. Gospodarz domu Henryk, podejrzewał swoją małżonkę Anielę o zdradę. Ale, że przyłapać jej nie mógł na gorącym uczynku, zatem kazał jej się pewnego razu przysięgnąć na poroże jelenia, które wisiało w ich salonie. Pani Aniela chętnie to zrobiła, ale nie przewidziała ona dalszych konsekwencji. Otóż owe poroże gdy wypowiadała ona ostanie słowa przysięgi, spadło jej na głowę. Pan Henryk już wiedział wtedy, że żona jego kłamie. Od tej pory w Klimontoiwe krążył po ulicach miasta taki wierszyk…Gdy Aniela męża kłamie…leży zemdlona na tapczanie…bo poroże jeleniowe…spadło na jej śliczną głowę….
U Mączyńskich
W Lublinie natomiast, gdy w domu Czesława Mączyńskiego dochodziło do licznych jego spotkań miłosnych z gosposią Małgorzatką pod nieobecność żony, wisząca głowa jelenia nie mogąc wytrzymać licznych zdrad gospodarza, przemówiła pewnego razu ludzkim głosem do jego żony….Małgorzata halki ściąga i bluzki rozpina, gdy pan Czesław do niej chodzi i ją często dyma…
Jak zatem nie trudno się domyśleć, czasem nawet piękne poroże jelenia jako ozdoba domów nie zawsze było lubiane.
Ewa Michałowska- Walkiewicz